Wpis z mikrobloga

Natrafiłem na wieści, że podobno Gdańsk chcę rozszerzyć strefę tempo 30 - nie orientuje się, jak ona sprawdza się w praktyce, ale każde takie posunięcia prowadzące do uspokojenia ruchu mi imponują - ciekawe, jak ze skutecznością.

Jednak nie o to chcę zapytać - ciekawi mnie, jak wy mieszkańcy oceniacie komunikację publiczną w swoim mieście. Chodzi o autobusy miejskie, tramwaje, SKM - dostępność, częstotliwość kursowania, jakość (punktualność, prędkość z jaką poruszają się pojazdy komunikacji miejskiej). Czy można w rozsądnym czasie przemieszczać się między dwoma punktami, czy jak u mnie na Śląsku - często kosztuje to sporo nerwów.

#gdansk #komunikacjamiejska

Jak oceniasz komunikacje miejską w swoim mieście?

  • Bardzo dobrze 10.1% (11)
  • Dobrze 51.4% (56)
  • Przeciętnie 14.7% (16)
  • Źle 8.3% (9)
  • Bardzo źle 8.3% (9)
  • Nie korzystam, ale muszę na coś zagłosować 7.3% (8)

Oddanych głosów: 109

  • 17
@chrup: głownie jeżdżę autem wiec nie powinienem komentować ale jak nie muszę ruszać samochodu to z wielka radością jadę tramwajem () Z raportu drogowego mozna wyczytać, ze codziennie cos sie tam psuje ale chyba nie aż tak zle bo zazwyczaj po chwili wszystko wraca do normy
@catch: @kwmaster: przeglądając losowo rozkłady linii autobusowych, w większości faktycznie nie były jakieś imponujące - ale nie chciałem wyciągać żadnych pochopnych wniosków, bo może podstawą poruszania się komunikacją miejską po Gdańsku jest tramwaj - na mapie sieci tramwajowej wygląda to nieźle, nie wiem jak się to ma w rzeczywistości. Słaba częstotliwość linii autobusowych to coś, co znam i z mojego miasta - często autobusy jeżdżą w stadzie, średnio jeżdżą co
@chrup: jeździłam komunikacja na Śląsku bardzo dużo (w czasach LO), a teraz mieszkam już od dłuższego czasu w Gdańsku, wiec mam dobre porównanie. Co prawda nie orientuje sie aż tak bardzo jak jest teraz w kato, ale tak jeszcze z 2 lata temu przy niskim (zerowym) natężeniu ruchu, autobusy potrafiły sie spóźniać nawet po 20min. A bywało, ze i więcej. Jak w czasach prehistorycznych był remont centrum i wszystko jechało przez
w gdansku najgorzej sa skomunikowane te dzielnice nowopowstałe z tanimi mieszkaniami w kartonowych blokach


@Ninbi: Hm tak gwoli ścisłości, nie wiem o jakie dzielnice ci chodzi, ale na moim nowopowstałym osiedlu ani tanie, ani kartonowe. I tak, komunikacja jest jeszcze słaba, bo okolica zbyt szybko się rozwinęła.

@Ninbi: autobusy nadal lubią się spóźniać, nie wiem jak w samych Katowicach - bo tam akurat się nie przemieszczam autobusami, ale patrząc na to co jest w Zabrzu/Gliwicach/Rudzie Śląskiej śmiem twierdzić, że wiele się w tej kwestii nie zmieniło i opóźnienia niemałe nadal są na porządku dziennym (do dziś zastanawia mnie, gdzie wieczorem o 22 autobus jadący przez jakieś wiochy z Knurowa do Zabrza potrafi złapać 10 minut opóźnienia, podczas gdy
@chrup: Mieszkam w Gdańsku 8 miesięcy ale poruszam się KM to się wypowiem. Miesięczny mam tylko na SKM, która na ten moment mi pasuje idealnie i do pracy i do centrum. Sporadycznie poruszam się tramwajami. Autobusami rzadko.

Ogólnie oceniam dobrze komunikację, wiadomo SKM jest liniowa, ale całe Trójmiasto takie jest w głównej mierze. Tramwaje mają o wiele wyższą prędkość handlową niż w Łodzi, a sieć jest rozwinięta.

Tylko właśnie te nowe
@Efremz: Budner, obecnie Fundamental Group. Mogę polecić, choć nie obywa się bez problemów. Tzn. mieszkanie ekstra, nie narzekam i jest takie jak sobie wymarzyłam, również nie ma niedoróbek i przypałów projektowych, no jeśli nie liczyć nieprzemyślanego umieszczenia gniazdka do zmywarki xD Trochę tylko na zewnątrz do poprawek było, bo np. po lipcowej ulewie osunęła się ziemia z krawędzi ogródków (są na piętrze i mają ostre spadki w kierunku parkingu), dość długo
@chrup: poruszanie się po samym Gdańsku jest bezproblemowe, ale przemieszczanie się po Trójmieście jest w #!$%@? niewygodne, wielość przewoźników, brak zgrania rozkładów, nocna komunikacja ssie po same kule
ogólnie trójmiejska komunikacja miejska to gówno
@Tukan_Marcin: tak to i na śląsku jest, poza Katowicami linię, która ma jeden czy dwa kursy szumnie nazywają komunikacją nocną, jeszcze nie jest to ze sobą zgrane, że dojechać gdzieś jest ciężko.. choć i nocne w Katowicach też jakieś super nie są, dobrze ze tramwaje jeżdżą nocą, to jeszcze spoko

@HEADHuNtErtcz: może to poprzedni spóźniony kurs? ( )