Wpis z mikrobloga

#yonaguni #japonia #zdjecia #fotografie #tajemnice
"Eksperci z Uniwersytetu w Ryukyu, sądzą że tajemnicze podwodne struktury odnalezione u wybrzeży Japonii mogły powstać do 8000 pne. Jeden z badaczy zajmujących się tym odkryciem, profesor Masaaki Kimura sugeruje, że są zostały one wykonane przez ludzi i że są one dowodem na istnienie starożytnej cywilizacji, która zniknęła na dnie oceanu. Tajemnicze Monumenty Yonaguni wymykają się logicznym wyjaśnieniom już od 1985 roku od momentu ich odnalezienia przez przepływającego w okolicy nurka. Nikt nie jest pewien, skąd wzięły się te dziwne formacje i ogromne płyty skalne z wyraźnymi śladami obróbki mechanicznej. Teorie jak zwykle wahają się od starożytnych cywilizacji i obcych po niesamowity ciąg przypadków przez który te naturalne formacje jedynie przypominają dzieło ludzi. Niektórzy badacze i historycy uważają, że struktury w Yonaguni mogą stanowić pozostałość po mitycznym kontynencie Mu, który zgodnie z legendami miał znajdować się między Australią a Indiami. Powodem, dla którego niektórzy archeolodzy i geolodzy pozostają sceptyczni względem pochodzenia podwodnego kompleksu jest to, że większość formacji w Yonaguni jest złączona z resztą skał tworząc jedną zwartą konstrukcję. Dlatego sugerują, że jest to dość nietypowa, ale jednak naturalna formacja skalna. Oczywiście wszystko zależy od interepretacji faktów. Według wielu nurków i naukowców, jednym z najlepszych przykładów świadczących o wpływie ludzi na ten kompleks są ewidentne tarasy i schody które na pierwszy rzut oka nie wyglądają jak formacja naturalna. Z drugiej strony, jeśli sie uprzeć to nawet niebywale płaskie bloki z bardzo ostrymi narożnikami, które też da sie tam znaleźć, można uznać za formację naturalną. Wspomniany wcześniej profesor Masaaki Kimura, geolog morski z Uniwersytetu Ryukyu w Okinawie spędził kilka lat studiując kompleks Yonaguni. Kimura sugeruje, że są to pomniki wykonane przez człowieka i że są one dowodem na istnienie starożytnej cywilizacji, która zniknęła na dnie oceanu. Tutaj pojawia się zresztą najbardziej kompromisowa ze wszystkich teorii zgodnie z którą same skały uformowały się w sposób naturalny, ale zostały zmodyfikowane w pewnym momencie w historii przez jakąś bliżej nieokreśloną starożytną cywilizację. Oczywiście to znalezisko wymaga jeszcze wielu lat badań. Fakt że znajduje się pod wodą nie pomaga zresztą w jego eksploracji, a wszelkie dowody jakie mogłoby świadczyć o jego dawnych mieszkańcach, najprawdopodobniej już dawno rozpadły się w pył. Jak widać, naukowcy nawet po ponad 20 latach badań nie tracą wiary w poznanie prawdy o tym kompleksie i powinniśmy chyba zrobić tak samo. Niezależnie czy uważamy że zbudowali go starożytni ludzie, kosmici czy dość osobliwe ruchy górotwórcze."