Wpis z mikrobloga

@FormerChild: Przecież mają do tego prawo, to pojazdy uprzywilejowane. Natomiast nie chce mi się wierzyć, że te wypadki to zwykły zbieg okoliczność. Na pewno była w to zamieszana osoba trzecia, w postaci byłego funkcjonariusza SB.
@FormerChild Czepienie się takich pierdół to tylko odwracanie kota ogonem od prawdy. Juz media zaczely pokazywac ludziom na co zwracać uwagę. Mało prawdopodobne, że niejechali, przeciez BORowcy znaja procedury. Bardziej zwróciłbym uwagę na to co łączy ten wypadek z poprzednimi.
@GanjaBoy2004: Ta, znają procedury. Znają, ale się do nich nie stosują. W ub. roku, bo nie chcę mówić o poprzednich ekipach, podczas ŚDM jeździło mnóstwo różnych kolumn, wszyscy na światłach, sygnały dźwiękowe wyłączone.