Leśniczemu z leśnictwa Namyślin na północy Lubuskiego udało się sfotografować watahę wilków bawiącą się na zamarzniętym jeziorze.
Chodziłem po tropach, znalazłem miejsca, gdzie zjadały swoje ofiary. W połowie stycznia postanowiłem zaczaić się nad jeziorem. Miałem ładny widok i była szansa, że wilki wyjdą na lód. No i tak się stało
Leśniczemu z leśnictwa Namyślin na północy Lubuskiego udało się sfotografować watahę wilków bawiącą się na zamarzniętym jeziorze.
- mówi autor zdjęcia Lech Jędras
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora