Wpis z mikrobloga

Hej Mirki. Zamawiałem 11/11 tablet na #aliexpress z wysyłką standard aliexpress shipping. Wysłali po 10dniach, potem się okazało, że puścili to malezyjską, no i tak szła i szła i jakoś na początku stycznia wreszcie trafiła do polski gdzie zatrzymali ją w WER na cle, i spędziła tak kolejne ponad 2 tygodnie.
Jako że w połowie stycznia kończyła się ochrona to otworzyłem dispute na full refund.
Paczka szła aliexpress shipping więc przejęło to aliexpress, a nie sprzedawca i przedłużyło ochronę o kolejny miesiąc.
W końcu tablet doszedł, odebrałem go na poczcie, wracam do domu, a tam email od Ali:
Since you didn't receive the package within the purchase protection days and both of you didn't reach any agreement, we will support you the refund request according to our rule. Your payment is expected to return to your credit card...
No i teraz mam i tablet i 150$.
Upomną się o tą kasę czy spór zamknięty i pozamiatane?
  • 11
@go-away: @The_DiceMan Niby jak i gdzie mam to zgłosić? Spór zamknięty. Transakcja też, więc nie mam nawet opcji "Confirm delivery". Ani Ali, ani sprzedawca się nie odzywają.
Zresztą wysłali gówniana pocztą i szła prawie 2 razy dłużej niż gwarantowany czas dostawy.
@The_DiceMan: To ja mam się jeszcze prosić o to, żeby przyjęli ode mnie łaskawie kasę z powrotem?
Mieli czas na odpowiedź na spór. Nie zrobili tego. Mogli wysłać paczkę terminowo normalną pocztą. Nie zrobili tego.
Jeżeli Aliexpress ma taka politykę jak dostawa w terminie lub zwrot kasy to niby ja mam się czuć winny z tego powodu?
@The_DiceMan: O czym ty pieprzysz człowieku? Jakie wartości moralne. Przeczytałeś co napisało Ali:

Since you didn't receive the package within the purchase protection days and both of you didn't reach any agreement, we will support you the refund request according to our rule.Your payment is expected to return to your credit card...

Ludzie! Tego dotyczyło moje pytanie. Czy skoro napisali according to our rule. mam rozumieć, że jest zasada gwarantowana
@Tesseract: nie ma co sie przejmować komentarzami , przeglądając tag z ostatnich miesiecy kazdy wie ze wiekszosc tutaj "zastrzegam nie wszyscy" to takzawni cebularze co natrzskali kuponow po by troche dolarow zaoszczedzic a potem prawia o wartosciach moralnych bo ktos ma cos za free a nie oni a jakby przyszlo co do czego to pewnie sami by nie oddali kasy argumentując tym samym o czym piszesz. to czy zwrócisz kase chinczykowi