Wpis z mikrobloga

@pijanypowietrzem: Tak samo jak ty założyłeś, że oglądam filmy pobrane z torrentów na 15 calowym ekranie tak samo ja zakładam, że jesteś amebą umysłową chodzącą do kina na każde gówno jakie się nawinie. Sam chodzę do kina na "warte polecenia filmy", ale nie widzę nic złego by takie gówno jak Sausage Party obejrzeć w domu w .mkv- szkoda pieniędzy.
@FIFO: rzeczywiście, dziś wchodzi do kina film, a ja jutro wiem, że jest "filmem wartym polecenia" lub nie. Chyba od takiego eksperta jak Ty (bo sciągnąłeś CAM i wiesz, że np. #!$%@? efekty). 30 zl to nie majątek i nie płaczę jeżeli po seansie dochodzę do wniosku, że film był słaby. Po to ide do kina żeby fajnie spedzic czas z dziewczyna, film sprawdzić i nie sugerować się opiniami wykopków takich
a potem idziesz z Matim na SOSIDŻ PARTI lansowane w mediach przez zasrany mc i dostajesz raka nie zasilając złamanym groszem najbliższej kliniki onkologii tylko nabijasz kabzę sieci kin. PROFIT?!

ale nie widzę nic złego by takie gówno jak Sausage Party obejrzeć w domu w .mkv- szkoda pieniędzy.

+ eksperta konstruktywnej krytyki ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@FIFO: xDDDD
@Asteroida jasne masz rację. Ale nie dając za niego tych 30zeta nie dowiem się czy był dobry czy gówniany. Oczywiście pomijam kwestie upodobań gatunkowych bo oczywistym jest że nie pójdę do kina na dramat jeśli nie lubię tego gatunku
@Asteroida: mialem na mysli dokladnie to co @onsok: napisał w poście powyżej. Sugerowanie sie wylacznie opiniami innych ludzi jest slabe - pamietam jak znajomy z rozowym stwierdzili, ze Wilk z Wall Street to film o kolesiu który ćpa xDDDD dlatego lepiej zapłacić i doświadczyć samemu, wynagradzając przy okazji twórcę. Ale widze, że aprobata piracenia jest na wypoku powszechna... Eh #polaki over 9000
@onsok:

skoro wiesz ze gowno (mimo ze nie ogladales ale #!$%@? z tym xD)

Dlaczego mistrzu retoryki zakładasz, że nie OBEJRZAŁEM? Obejrzałem to gówno i całe szczęście w domu, a nie w kinie. Mem ewidentnie odnosi się krytycznie do wszystkich amatorów filmów, którzy obejrzą film w domu i z góry zakłada, że są cebulakami. To tak jakby płacenie za obejrzenie czegoś czyniło Ciebie lepszym.

jasne masz rację. Ale nie dając za
@FIFO: ale po co mam iść na jakiś hehe maraton skoro chodzę na pojedyncze seanse aktualnie granych filmów. Czego jeszcze nie rozumiesz? Więcej polackiego contentu jest w Twoich komentarzach tutaj, niż w memie. Krótko mówiąc, idealnie się wpisujesz, dlatego Cie dupa piecze.