Aktywne Wpisy
wieprzowina +43
Zazdroszczę ludziom, którym nie przeszkadza marnowanie 9-10h dziennie na pracę (doliczam dojazdy plus ogarnięcie się do niej i zakładam optymistyczny wariant bez nadgodzin). Sen i obowiązki - zostaje 4-6h dla siebie w zależności od dnia, i to nie mając dzieci. Z dziećmi to jest dla mnie czysta abstrakcja, nie wiem jak ci ludzie funkcjonują przy tak małej ilości czasu, którą mogą poświęcić sobie i swoim zainteresowaniom. Ach, no i jeszcze trzeba wcisnąć
gzymspiwniczny +19
Byłem na ruchaniu u prostytutki. Ciężko to nazwać w sumie ruchaniem, ogólnie żałuję i odradzam bo można się poczuć jescze gorzej.
1. Znalazłem namiary poprzez www i potem smsami ustaliłem termin
2. Panna z miasta obok bo strach, że gdzieś potem mnie zobaczy z matką na zakupach itp.
3. Przyszedłem, prysznic, herbata bo widziala że zmarzłem
4. Zapytała co chcę, chciałem od tyłu.
Ogólnie jakoś się trzymałem do tego momentu, stres był
1. Znalazłem namiary poprzez www i potem smsami ustaliłem termin
2. Panna z miasta obok bo strach, że gdzieś potem mnie zobaczy z matką na zakupach itp.
3. Przyszedłem, prysznic, herbata bo widziala że zmarzłem
4. Zapytała co chcę, chciałem od tyłu.
Ogólnie jakoś się trzymałem do tego momentu, stres był
Celtics -5.5. Nadal trzymamy się wersji, że Celtics nie wygrywają i nie przegrywają bardzo wysoko. Knicks pogrążeni... w ciężko powiedzieć czym. Po niezłym starcie sezonu pikują w dół. Znów podniosły się głosy o przenosinach Carmelo. Do tego kontuzjowany jest Kristaps Porzingis. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby Isaiaha rzucił 30+ pkt i poprowadził swoich Celtics do kolejnego pewnego zwycięstwa!
Pelicans WIN. W Pels zupełnie odwrotnie niż w Knicks. Po fatalnym starcie teraz trochę lepiej, szczególnie u siebie. Dzisiaj cała trójka Holiday-Davis-Evans zdrowa, chociaż ten drugi był niepewny to jednak zagra. Magic są żadni, kolejny bezbarwny sezon i tylko #!$%@?ą typerów wygrywając takie mecze jak z Blazers (tak graliśmy wtedy na Blazers). Dzisiaj miejmy nadzieję, że nie zdenerwują nikogo oprócz swojego coacha Franka Vogela.
Zapraszam do obserwowania tagu #gdziejesthajs bo ostatnio zwolniło tempo przybywających obserwujących, co na pewno jest też spowodowane gorszymi wynikami. Myślę, że druga połowa grudnia będzie lepsza. Dzisiaj sporo fajnych meczów do grania więc zapraszam do komentowania i chwalenia się kuponami! Powodzenia!
#bukmacherka
@LubieDiscoPolo: Rockets odpuszczam narazie, bo lekką zadyszkę widać. Philly też chwilowo nieobliczalne.
Komentarz usunięty przez autora
Dzięki! Weszło. #pokazkupon