Wpis z mikrobloga

@tuxados: absolutnie się na tym nie znam ale wg wikipedii wermacht liczył w 1939 roku ponad 4,5 mln żołnierzy, dziś polska armia to jakieś 120 tys. Dysproporcja jest olbrzymia. Z drugiej strony skok technologiczny też jest spory.
  • Odpowiedz
  • 11
@iLovePierogi powodzenia z rzucaniem Pzkpfw II i Pzkpfw I na Leopardy. Nasze czołgi byłyby niezniszczalne dla Niemców. Nasza piechota miałaby miażdżąca przewagę ognia. Nasze lotnictwo częściej by ładowalo aby uzupełniać amunicję niż paliwo.

To by była masakra.
  • Odpowiedz
@iLovePierogi: nasze lotnictwo szybko zlikwidowałoby ich a reszta to by była zabawa bo na samą wieść że idziemy likwidować Niemców to około miliona ludzi zgłosiłoby się do punktów poborowych.
  • Odpowiedz
Nie przeceniałbym Leopardów,


@iLovePierogi: Niemcy nie mieli w 1939 roku broni przeciwpancernej zdolnej do zniszczenia Leoparda, no chyba że bezpośrednie trafienie bombą ze Stukasa.
Możliwe nawet, że gdyby Ruscy się nie #!$%@? 17 września, to nasze wojska po przegrupowaniu mogłyby podjąć próby kontruderzeń i skutecznej obrony na linii Bugu.
Jeśli chodzi o uzbrojenie to mamy do czynienia z konfrontacją:
1. Kar98 + MG-34 vs współczesne
  • Odpowiedz