Aktywne Wpisy

nabbek +544

Polska5Ever +33
Jaka "zła" decyzja finansowa jest warta każdej waszej wydanej złotówki?
Dla mnie są to podróże i posiadanie psa. Jestem ogólnie oszczędny, mam poduszkę, inwestuje nadwyżki iiiii prawdopodobnie pogarszam swoją przyszłą sytuację finansową, ale IMO warto. Nie zatrzymuję się w luksusowych hotelach ani nie jem na mieście każdego posiłku podczas podróży, ale sama możliwość odwiedzania nowych miejsc i doświadczania nowych rzeczy jest dla mnie bezcenna.
Tak samo posiadanie psa.
A u was?
#
Dla mnie są to podróże i posiadanie psa. Jestem ogólnie oszczędny, mam poduszkę, inwestuje nadwyżki iiiii prawdopodobnie pogarszam swoją przyszłą sytuację finansową, ale IMO warto. Nie zatrzymuję się w luksusowych hotelach ani nie jem na mieście każdego posiłku podczas podróży, ale sama możliwość odwiedzania nowych miejsc i doświadczania nowych rzeczy jest dla mnie bezcenna.
Tak samo posiadanie psa.
A u was?
#





Oraz jest mowa o użyciu qemu (wszystkie popularne narzędzia z Linuxa w nim są).
jails - w pewnym sensie wirtualizacja. Paroma klikami wstawiasz system oparty na zainstalowanym systemie zamknięty w swoim własnym środowisku praktycznie z zerowym narzutem. https://en.wikipedia.org/wiki/FreeBSD_jail
bhyve to hypervizor dla freebsd. Wszystko z palca, ale według moich testów bezkonkurencyjny pod względem narzutu na zasoby.
Ports - system dystrybucji oprogramowania który w założeniu daje Ci nieskompilowane paczki programów. Instalując program kompilujesz go z obsługą tego co potrzebujesz i niczym więcej. Wszystko automatycznie z
Mnie od przejścia na zfs w domu odstrasza to, że ja sam potrafię łyknąć na linuksie 30GB ramu, a tutaj musiałbym się dzielić jeszcze z systemem plików.
Za
@carlo497: tak jak każdy system plików
@carlo497: tak jak każdy system plików. ZFS niczym się w tym wypadku nie różni od pozostałych i nie jest ani mniej ani bardziej bezpieczny.
So, our worst case scenario – completely incompressible data – means a 5% performance hit, and a more real-world-ish scenario – copying a Windows Server installation – means a 27% performance increase. That’s on fast solid
O, przepraszam. Poprawię się. ZFS jest bardziej bezpieczny od pozostałych systemów plików i jest, jak się okazuje, najlepszym wyborem, gdy serwer nie korzysta z pamięci ECC (od 8:16)
@spluczka: Nie mam jak teraz odpalić filmiku no ale niby jak...? Przecież scrub powinien roznieść pół dysku w przypadku wystąpienia błędu w komórkach pamięci, co nie jest niespotykane przy zwykłych pamięciach.
@carlo497: scrub jedyne co robi to odczytuje dane z dysku, ładuje do pamięci, tam liczy na nowo sumę kontrolną i porównuje z tą zapisaną na dysku. Jeżeli nowa suma kontrolna nie jest równa tej starej (bo uszkodzona jest pamięć RAM), to po prostu przywróci dane z kopii i szanse że ten
@spluczka: Chyba żaden system plików nie pozostawia odczytanych plików w cachu więc mamy tutaj rzędy wielkości więcej danych.
Na desktopie nie postawie sobie L2ARCa bo tak. Szkoda mi na to pieniędzy.
Z moich osobistych doświadczeń wynika, że
@carlo497: technicznie rzec biorąc to nie przechowuje plików, tylko bloki gdzie każdy z bloków posiada własną sumę kontrolną
Ale wracając do scruba (i nie tylko). Jeżeli masz pamięć bez ECC i uszkodzone komórki pamięci to Twój cały system plików nie będzie leciał przez ten uszkodzony fragment. Zarządzanie pamięcią nie działa w ten sposób.
A
tu chodzi oczywiście o sytuację, gdzie uszkodzony jest 1 bit pamięci. Jeżeli coś jest niejasne, to pisz ;)
@carlo497: jeszcze odnośnie ARCa. Niby tak. Tu możemy sobie podyskutować czy to keszowanie wpływa negatywnie czy pozytywnie. Jeżeli uptime serwera będzie długi, to paradoksalnie - może się zdarzyć tak, że uszkodzenia zostaną wyizolowane do pewnej grupy danych i dzięki temu nie będą propagować, jeśli porównamy je do sytuacji bez keszowania, gdzie różne dane będą
@spluczka: świetny post, przekonałeś mnie :) ogólnie to na forach freeNASa powstał swego rodzaju kult pamięci ECC i czarne scenariusze bitrotów w pamięci co mnie zniechęciło przed używaniem go w domu na zwykłym ITXie jako
@kot_w_krawacie: tak, czytałem jakiś czas temu. Zaczęło się od posta któregoś z moderatorów, który najwyraźniej nie wie jak działa ZFS. Wokół niego zebrało się jakieś kółko wzajemnej adoracji i wszelkie opinie czy nawet sugestie, by przeczytali jak działa implementacja ZFS kończą się wojenką. Zresztą, osoba ta przypisuje wszelkie problemy ZFS, a z drugiej strony twierdzi, że