[Jadzia]

Szanowne Mirki! I Mirabelki!
Od miesiąca użeram się z #pocztapolska, bo nie wiedzą gdzie jest moja paczka. Oczywiście na maile nie odpisują, placówka która zwróciła paczkę nic nie wie i infolinia też nic nie wie. Może ktoś ma doświadczenie w takich sprtawach i wie jak w takliej sytuacji postępować, boi ja już nie mam nerwów na wydzwanianie do nich. #kiciochpyta

[wkto]

@Jadzia: jeżeli termin minął, to składa się pisemną reklamację, można przez internet

[Jadzia]

@wkto: Złożona, nie odpisują.

[usunterazkonto]

@Jadzia: jak będziesz ich męczyć to może za miesiąc znajdzie się w sortowni w Koluszkach.

[wkto]

@Jadzia: odpisują ale często trochę to trwa, jeśli masz potwierdzenie złożenia reklamacji to wystarczy czekać - czasem zdarza się że faktycznie nie odpiszą ale na koncie magicznie pojawią się pieniądze

Rozporządzenie w sprawie reklamacji usługi pocztowej

§ 9. 1. Operator pocztowy rozpatruje reklamację niezwłocznie i udziela odpowiedzi na reklamację w terminie nie dłuższym niż 30 dni od dnia otrzymania reklamacji.

2. Termin uważa się za zachowany, jeżeli operator pocztowy w

[Jadzia]

@wkto: #!$%@?, tam dalej jak w PRLu jest. Pieprzony, komunistyczny beton.

[Andczej]

@Jadzia: Polecam kontaktować się na FB z pocztą, są bardzo pomocni.