Wpis z mikrobloga

Amerykanie od sierpnia 2014r kiedy zaczęli kampanię przeciw ISIS w Syrii i Iraku zrzucili ponad 40 000 kierowanych bomb i rakiet. To 18 razy więcej niż na cele w Afganistanie. Wartość samej amunicji to ok 2 mld $ to więcej niż my wydaliśmy na modernizację całego naszego wojska w 2016r. "Beneficjentami" tych ataków są głównie trzy firmy Boeing (zestawy JDAM i bomby "small-diameter"), Lockheed Martin (pociski Hellfire) i BAE Systems (APKWS)
Produkcja zestawów JDAM w Boeingu przekroczyła właśnie 120 szt dziennie mają osiągnąć 150 szt i to będzie rekord. BAE obiecuje 20000 szt rocznie od 2018r teraz robią 10000 szt rocznie. Lockheed w ostatnim kwartale na samych Hellfire`ach zarobił 45 mil $ więcej niż w poprzednim roku.
W amerykańskich atakach zginęło 188 cywilów - to bardzo bardzo mało, dla porównania w wyniku rosyjskich nalotów tylko w 6 miesięcy zginęło od 8000 do 10000 cywilów.
#militaria #syria #irak
Pobierz stahs - Amerykanie od sierpnia 2014r kiedy zaczęli kampanię przeciw ISIS w Syrii i Ir...
źródło: comment_2PSs1er28V3FuplAfjzudjm7XNhv3aT6.jpg
  • 31
@zenon-gorecki-9: @Hardporecorn: 188 osób dotyczy cywilnych ofiar ataków TYLKO wymienioną amunicją precyzyjną i TYLKO prze USA, a nie wszystkich - dane Pentagonu.
8000-10000 źródło Airwars, sorry nie znam lepszego.

The total claimed range for these alleged events is 8,033 to 10,554 non-combatants reported killed. At least 3,786 of the dead from these alleged events have so far been named by local media, social media and casualty recorders.


Podałem to jako
@Zefir_Zdobywca: Problem jest w tym, że jeśli Rosjanie bombardują obiekty terrorystów, którzy są popierani przez USA, to Amerykanie powtarzają każdą ich brednię tzw"rebelsów" bez danych, dowodów, jako udowodniony fakt, a większość zabitych terrorystów liczą jako cywili. A cywili(tysiące)zabitych w wyniku własnych bombardowań liczą, jako terrorystów. Obie strony robią dokładnie to samo.
Podałem to jako szacunkowe porównanie celności, a nie żeby się #!$%@? kłócić o szczegóły.


@stahs: Ale opisałeś jak by to były wszystkie bombardowania, więc się nie dziw, że taka była reakcja. Poza tym, fajnie byłoby też wiedzieć ile terrorystów te bomby zabiły (skoro potrafią oszacować co do sztuki cywili, to i terrorystów też powinni). Bo nawet jeśli te bomby były super-hiper precyzyjne, to zawsze w okolicy są cywile, i tego nie
@Hardporecorn: Dokładnie tak. Francuzi zrezygnowali szybko z bombardowań, stwierdzając, że wszelkie obiekty użyteczności publicznej, jak szpitale, szkoły, meczety, są wykorzystywane przez terrorystów, jako obiekty wojskowe...tam umieszcza się magazyny broni, lub amunicji, manufaktury produkujące broń, punkty dowodzenia...nie mówiąc już o tym, że co ważniejsza szycha terrorystów chowa się najczęściej w ścisłym otoczeniu dzieci(jak Muhaysini pod Aleppo).
@Hardporecorn: Ale przecież ta broń w większości przypadków nie jest używana do zabijania terrorystów z ISIS tylko do niszczenia ich sprzętu, obozów, magazynów broni, itp
Z tego co pamiętam w ubiegłym roku Pentagon podawał że zniszczono 30% zaplecza ISIS. Zabili ok 20000.
@Hardporecorn: Ja #!$%@?ę wam to trzeba chyba rysować a nie pisać. Przecież raporty Pentagonu są dostępne, choć z dużym opóźnienie. Rok temu podawali listy zniszczonych celów było ich ok 16 000 to dlaczego liczba zabitych na poziomie 20 000 jest taka dziwna. Stan osobowy ISIS nie jest przecież stały w miejsce zabitych przybywają inni. Należy brać pod uwagę ilość wszystkich terrorystów którzy się przez te kilka lat przewinęli przez Syrię i
@stahs: Nie chodzi o liczbę 20 tys., ale o tych 188 cywili. Możliwe, że jak napisałeś, chodzi TYLKO o przypadki użycia broni precyzyjnej....ale to jednak też jest niewiarygodne. Owszem, rozumiem, że przytoczyłeś tylko info pentagonu i to nie Twoja wina, że oni coś takiego mają w raportach. Ale znamy też inne doniesienia z Faludży, Mosulu, czy Manbij, gdzie większe liczby zabitych cywili pojawiały się jako efekt pojedynczego ataku Jankesów. Co do
@Hardporecorn: Przecież są raporty, dane wywiadowcze podawane do publicznej wiadomości. W 2015 r ISIL miało ok 200000 "członków" w tym należy liczyć nie tylko samych "bojowników", ale też personel logistyczny, tą ich niby policję (hisba) lokalne grupy milicji, grupy paramilitarne, itp CIA szacowało, że tylko tych walczących "na pierwszej linii" jest 20000 do 30000, ale atakują przecież wszystkich.