Wpis z mikrobloga

ale z drugiej strony parkiet chyba jest bardziej trwały?


@Solipsyzm: to zależy

teraz robią naprawdę solidne panele które łatwo wymienisz za 10 la. Z parkietem to trzeba się obchodzić jak z jajkiem. Jedno i drugie ma swoich zwolenników. Ja myślałem o parkiecie ale stwierdziłem że jak mam cyklinować parkiet za 15 lat to wole wymienić panele( koszty niewiele większe a komfort bez porównania)
Najtańszy a więc najbanalniejszy wizualnie i najmniej trwały parkiet jest 2x droższy niż najlepsze panele przewyższające trwałością i wyglądem wcześniej wspomniany parkiet. Ale dla niektórych liczy się, że ma deskę a nie wartości użytkowe i wygląd. Najpopularniejsze parkiety mają na wierzchu ~3mm drewna typu dąb, jesion itd, pod spodem podklejone są tanim drewnem iglastym. Podsumowując, panel jest tańszy, masz duży wybór wzorów, banalnie prosty w układaniu więc można wymieniać nawet co kilkanaście
@Solipsyzm: Parkiet - bo cyklinowanie i lakierowanie/olejowanie zawsze wychodzi taniej niż układanie nowych paneli, a poza tym to drewno, a nie jakiś plastik. I to nieprawda, że najtańszy parkiet jest dużo droższy niż panele. Dobre panele są bardzo bliskie cenie parkietu. Ja w tej chwili mam parkiet, który ma z 60 lat i jest w świetnym stanie. Wycyklinowałam, zaolejowałam i mam spokój na lata.
@Solipsyzm: Poza tym nie czarujmy się - ludzie, którzy mają kasę nigdy nie ułożą sobie paneli, czyli namiastki parkietu. Idą wtedy w podłogi drewniane, marmur, czasami płytki. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Panele się przyjęły, bo w gruncie rzeczy ludzie patrzą na cenę - a panele można już dostać za 20zł/m2. To trochę tak jak z samochodami - nie stać mnie na bmw, to będę wymieniać szereg zalet