Aktywne Wpisy
sokeno +23
Jestem zaskoczony, że z takiego g.. aparaciku można z ręki zrobić takie zdjęcie (ʘ‿ʘ) #fotografia #ksiezyc #telefony #samsunggalaxy s22ultra #zdjecie
sadge +5
już nigdy nie urodzi się ładniejsza osoba
ludzkość osiągnęła genetyczny peak
ludzkość osiągnęła genetyczny peak
Aktywne Znaleziska
Wraz z nowym rokiem stuknęło mi magiczne 50 subów na tagu i nadzieja na kilka dobrych filmów. Z tej okazji pozwoliłem sobie zrobić małe podsumowanie roku. Tzn. bez 50 subów też bym zrobił, ale nie zaszkodzi się pochwalić. Listy są oczywiście subiektywne, bo inaczej się nie da zrobić top czegokolwiek, co często wykorzystują ludzie piszący bezmyślnie "nie zgadzam się!!!111". Większości filmów towarzyszą moje wpisy, nie wszystkie jednak polecałem lub odradzałem na mikroblogu. Spoiler w obrazku do wpisu, dla tych którzy nie lubią czytać 8)
Najgorsze horrory 2016:
5. 10 Cloverfield Lane. Nie był to w sumie taki #!$%@? horror, ale przed seansem narobiłem sobie chrapkę i urosły mi oczekiwania. Zakończenie filmu niestety nie pozwoliło mi go nie zmieścić na wall of shame. Nie polecam.
4. The Forest
3. The Boy
2. Nowe Blair Witch. Obejrzałem pod koniec grudnia, żeby nie mieć wyrzutów, że czegoś zapomniałem. Jak widzicie zabrakło mi słów nawet na wpis o tym gównie. Po konsultacji z wykopowym specem od horrorów szybko doszliśmy do zdania, iż oryginalne Blair Witch Project było co najmniej #!$%@?. Ten film przerósł nawet pseudoklasyka z 1999. Szczerze odradzam, strata czasu.
1. Before I Wake. Krótki opis powinien wszystko podsumowywać. Przez chwilę myślałem, czy nie wstawić tu ex-aequo drugiej części Ouija, jednak ten drugi film miał w sobie jedną czy dwie dobre sceny, a nawet ułamek suspensu przez jakieś 10 minut. Before I Wake nie ma żadnego z w/w elementów, jest to zwykła #!$%@? animacja fantasy z aktorami na drugim planie, kompletne dno #!$%@?. Zdecydowanie najgorszy horror jaki wyszedł w zeszłym roku. Przed premierą nie miałem co do niego żadnych oczekiwań, ale i tak się zawiodłem.
Najlepsze horrory 2016. Co ciekawe tutaj wyszło kilka naprawdę mocnych filmów. Brać wszystkie z połykiem:
5. Neon Demon
4. The Autopsy of Jane Doe
3. Under The Shadow
2. The Witch. Za wpis podziękujcie wyżej wymienionemu specowi, @sejsmita <3
1. February aka The Blackcoat's Daughter. Poprzednie 4 filmy, jak dobre by nie były, mogły zniknąć z tej listy lub zmienić miejsce w każdej chwili. Tutaj jednak od samiutkiej premiery nie miałem wątpliwości, co będzie na pierwszym miejscu. Oglądając film jeszcze w #!$%@? kopii z kiepskim dźwiękiem, ten swoim klimatem wbił mnie w fotel. Dwie dziewczyny, które wcześniej znane były głównie z hollywódzkiego gówna, w tym filmie zagrały prawdopodobnie role swojego życia, mimo że film przeszedł raczej bez większego echa. Nie znam się w sumie na aktorstwie ani na technikaliach, dlatego też piszę o horrorach, ale February bezapelacyjnie stawiam na pierwszym miejscu za atmosferę, ujęcia, ścieżkę dźwiękową, a przede wszystkim za świetnie zagrane role dwóch zagubionych dziewczyn. Mocne 7/10 z wpisu było po pierwszym seansie, po kolejnych ten film ma u mnie 9/10. Polecam nie tylko fanom horrorów w sumie, tym którzy piszczą w kinach na Obecności, która w tym roku zawiodła jak #!$%@?.
Zrobiłbym jeszcze jakieś małe top roku w muzyce elektronicznej, ale na tym znam się jeszcze mniej niż na filmach.
@crimsontides: Mogę się mylić, ale mi się zdaje, że to nie jest horror, a zwykły thiller.
Komentarz usunięty przez autora
Z tego by wynikało, że The Witch czy Kairo
Ale cieszę się, że znaleźliśmy consensus.
@crimsontides: