Wpis z mikrobloga

Kiedyś sobie powiedziałem nigdy więcej grindu, ale po msog wróciła chęć do gry.
Cieszy bo przeciwko jade druidowi, chyba najgorszy przeciwnik, a poprzednie 2 razy pechowe.To było trzecie podejście.
Za pierwszym podejściem vs shaman z firelands portal wypadła mi bomb squad
Za drugim vs warrior nie miał już kart, brakowało mu 3 dmg, w następnej turze miałem alex i topdecknął fiery win axe.

Prawie cały sezon renolock, ostatnie 39 gier renomag. Ani jednej gry piratami.
#hearthstone
Pobierz
źródło: comment_nBOShl3tgrQKdobRZDLAbnG1wEfrtPze.jpg
  • 8