Wpis z mikrobloga

@MojHonorToWiernosc:
Dzięki @Migfirefox. :D Zależy od wielu zmiennych, teraz dość popularne jest kupowanie samolotów "w średnim wieku" :D na 2/3 właścicieli. Aby utrzymywanie go samemu miało sens, musisz latać nim na serio dużo. Innym rozwiązaniem jest wstawienie samolotu do jakiejś szkoły lotniczej,a wtedy oni pokrywają koszty przeglądów i dokładają się do kosztów eksploatacji. Oczywiście z czasem zauważysz to, że maszyna jest w gorszym stanie - nie każde lądowanie podczas nauki
@Migfirefox: Problemy są np z zarejestrowaniem, bo fotel katapultowy ma ładunki wybuchowe, których cywilna maszyna mieć nie może. Musiałbyś podpytać chłopaków od Iskry jak to obeszli, bo nie pamietam.
Jeśli miałbym wybór, odkupiłbym jedną TS 11. Obsługa i części byłyby mniejszym problemem niż przy albatrosie. W końcu w Polsce mamy pełno "zapasów" do tego samolotu (części i kadrowych).

Poza tym, taki samolot to dość duże spalanie, ubezpieczenie, nie wiem czy gra
@Mike767er: L39 chyba mają bo właśnie nim oferują loty 30 minut za około 2.5k euro
Z ciekawości pytałem :D czy istnieje jakaś szansa by odkupić jakiś wysłużony samolot odrzut. np: szkolno treningowy (i tak by pewnie swoje kosztował jak i części do niego oraz obsługa chyba taniej by wyszło polatać od czasu do czasu w Czechach tym L39). I jestem ciekaw jak by wyglądało trzymanie go xd i korzystanie z lotnisk.