Wpis z mikrobloga

"Media restrictions"

"Dictatorship"

To, o czym mówiłem. Po co się kłócić o takie nieważne gówno jak to ilu dziennikarzy ma chodzić po Sejmie i gdzie?

Czy ktokolwiek ze zdecydowanych PiSowców tutaj może mi na to odpowiedzieć? Dlaczego ta kwestia jest taka ważna żeby dawać paliwo do mówienia o zagrożeniu wolnosci mediów w Polsce?

Gdyby nie inba z dziennikarzami w Sejmie jutro na pierwszej stronie FT nie pojawiłyby się te dwa hasła-klucze powyżej.
  • Odpowiedz
  • 4
@BarekMelka najśmieszniejsze jest to że zachowanie opozycji przypomina skażenie się w powietrze, żaden kraj zachodni nawet nie drgnie a jedynie może wyrazić zaniepokojenie
  • Odpowiedz
Dyktatura wyborcza. Głosują, ale nie tak jak chcemy.


@mopo: Nie - głosują, ale w sali, gdzie nie mieści się opozycja, przez kilka dni nie publikują imiennych wyników, nie wiadomo, czy było kworum, itp. Tak to sobie mogą wszystko przegłosować.

Gdyby nie inba z dziennikarzami w Sejmie jutro na pierwszej stronie FT nie pojawiłyby się te dwa hasła-klucze powyżej.


@ish_waw: Media restrictions to tam jeszcze nic, ale dictatorship i budget had
  • Odpowiedz
Nie - głosują, ale w sali, gdzie nie mieści się opozycja, przez kilka dni nie publikują imiennych wyników, nie wiadomo, czy było kworum, itp. Tak to sobie mogą wszystko przegłosować.


@BarekMelka: Słowo "electoral" i użyte przez ciebie polskie "wyborczy" dotyczy wyborów, a nie głosowań w Sejmie. Co jednak do głosowań to przecież wiesz dlaczego nie mogli normalnie głosować, sala z urządzeniami do głosowania była zablokowana. Mogą wszystko przegłosować oprócz zmiany konsytucji,
  • Odpowiedz
@mopo: Wyborczy - bo chodzi o to, że zamiast normalnej demokracji jest dyktatura partii, która wygrała w wyborach.

Mogą wszystko przegłosować oprócz zmiany konsytucji, bo mają większość.


W sposób, jaki zrobili to w piątek, można przegłosować również zmianę Konstytucji.
  • Odpowiedz