Wpis z mikrobloga

@rudy2007: akurat mowa tu o mojej żonie. Przeziebila sie, od 3 dni kaszel, katar i goraczka. Z tym, że karmi i nie może zazywac wiekszosci lekow. Rozumiem, ze w takim przypadku przypisuje sie jakies wyroby medyczne na bazie wyciagow z ziol czy tam glonow jakis i witamine C, ale homeopatia to juz szczyt wszystkiego. Pewnie myśli sobie lekarz, ze kazdy sra chajsem i lubi jak mu sie wciska wode z cukrem