Wpis z mikrobloga

Mireczki, przymierzam się do kupna pierwszego samochodu i prosze o pomoc. Jak to działa, czy jeżeli dostanę VIN od właściciela samochodu (powinien mi dodać w drodzę konaktu telefonicznego/mailowego?) to jestem w stanie sprawdzić przebieg auta i jego wypadkowość? W których krajach jest to darmowe i czy możecie mi podać przykłady takich stron, zwłaszcza dla Niemiec?
#samochody #motoryzacja
  • 12
  • Odpowiedz
@Taryfikatort: no masakra.
Jak nie chce dać Vin to na drzewo, koniec rozmowy.
Tak można sprawdzić przebieg i szkody .
Czy jak kupujecie pierwszy samochód nie możecie kupić czegoś normalnego za 5 -10 tys tylko jakieś sprowadzania z Niemiec i inne pierdoły .
Kupujesz pierwsze auto to takie tanie w serwisie, tanie w naprawie.
Auta w Niemczech są droższe niż w Polsce .
  • Odpowiedz
@Sepp1991: tylko że nic nie ma normalnego:P jestem osobą pracującą, chcę przeznaczyć jakieś 17 tysięcy na zakup auta żeby 3k zostało na pierwsze naprawy, oferty z nimiec o ile są prawdziwe wydają się bardzo korzystne i chciałbym sprawdzić tkai samochód
  • Odpowiedz
@Taryfikatort: dobrze to ująłeś one tylko wydają się być korzystne. dobre auta z komisów to mały odsetek. jak nie masz pojęcia lub daleko do auta które cię interesuje to polecam motoraporter.pl. korzystałem w tamtym tygodniu i nie zawiodłem się, wziąłem pakiet standard bo chciałem wiedzieć czy w ogóle sens się fatygować bo miałem 400km w jedną strone. Wyszło że auto całe malowane i ogólnie średni stan, 250zł w plecy co prawda
  • Odpowiedz
@Taryfikatort: W naszym kraju istnieje coś takiego: https://historiapojazdu.gov.pl/
Przy czym jeżeli auto zostało skręcone na przebiegu już przed pierwszym rejestrowanym badaniem, to tutaj nic nie znajdziesz, a jeżeli sprzedający wie, że skręcił przebieg to pewnie będzie się migać z podania danych.

Dla aut sprowadzanych z Danii lub Szwecji:
http://www.auto-swiat.pl/prawo/jak-sprawdzic-auto-po-numerze-vin/helz9#Auto%20z%20Danii%20%E2%80%93%20wystarczy%20VIN

Jeżeli chcesz nabyć BMW to mogę Ci pomóc rozkodować VIN, żebyś mógł sprawdzić czy wyposażenie się zgadza.
Dla innych marek nie mam
  • Odpowiedz
@Taryfikatort: hm nie wiem gdzie mieszkasz ale przy kupnie pojazdu za 17 tysi przeznaczanie 3 tys na jakąś naprawę to niezła patologia .Mówiąc po polsku auto z przedziału 15-20 tys nie powinno wymagać żadnych napraw a na pewno nie takich za 3 tysiące.
Ponieważ mieszkam na Dolnym Śląsku i z racji pracy mam kontakty z tymi złymi handlarzami to trochę wiem jak jest.
Prawdą jest że bardzo dużo osób w tym
  • Odpowiedz
@Sepp1991: super odpowiedź, pięknie dziękuję. W tych trzech tysiącach to miałem na myśli np. pasek rozrządu, olej, filtry i np. Nowe opony. Taki margines sobie zostawic zamierzam, nie chce auta żadnego popsutego, nie o to chodzi. A jak wygląda sprawa z "prywaciarzami" sprowadzajacymi auta z Niemiec? Zarówno komis jak i takie osoby mają obowiązek dostarczyć mi dokumenty takie jak tłumaczone papiery i akcyza? Jakiego kompletu dokumentów oczekiwać od takiej osoby(które są
  • Odpowiedz
@Sepp1991: a chciałbym nabyć najlepiej sedana, ewentualnie hatchbacka. Silnik 1,4-1,6 , obecnie jeżdżę 1,2 75km, fajno się jeździ i ekonomicznie, ale troszkę za mało zrywny samochód jest przy wyprzedzaniu(może w pandzie by było spoko ale to jest spory sedan jak na ten silnik) więc te + 20-30km będzie w sam raz. Zastanawiałem się nad oplem astra H (no ale tutaj prawdopodobnie będzie to samochód sprowadzany z Niemiec), Toyota Corolla (samo auto
  • Odpowiedz
@Taryfikatort: ok
oleje, filtry + rozrząd -1000 zł
opony -1000 zł
ubezpieczenie -1000 zł
Prywaciarze odpuść sobie - podpisuje lewą umowę kupna od Niemca i bujasz się z całą resztą papierów.

Handlarz firma dostajesz :
-faktura rachunek zakupu z normalną ceną auta
-ksero dokumentów rejestrowych firmy -potrzebne w wydziale komunikacji
-potwierdzenie zapłaty akcyzy
-oryginały dowodu rejestracyjnego niemieckiego + komplet tłumaczeń tych papierów
-potwierdzenie zrobionych lub aktualnych badań technicznych
-informacje o braku
  • Odpowiedz
@Taryfikatort: w tym wypadku chyba tak.
Dokument zakupu musisz dostać fakturę od tego gościa z Polski na Ciebie na pełną kwotę jaką płacisz za auto.
Jak gostek by coś kręcił lub oponował odpuść.
Jak masz blisko to podjedz zobacz, zobacz książkę serwisową kiedy były przeglądy.
Silnik myty i pastowany to trochę słabo ale czasem złe nawyki w ludziach zostają .
  • Odpowiedz
@Sepp1991: rozumiem, najważniejsze żebym miał polską fakturę od osoby, która sprzedaje auto, bo to najważniejszy dokument w sumie. Serdecznie dziękuję za wszelkie wskazówki, jak coś się jeszcze przypomni to będę wołał
  • Odpowiedz