Wpis z mikrobloga

@nietopies: generalnie jest w odwrocie, ale na pewno jest silniejsze niż media próbują przedstawiać. Dobitnie właśnie przekonują się o tym Irakijczycy w Mosulu. Z Palmiry ostatnio wycofali się ruscy, zostały tylko lokalne syryjskie oddziały samoobrony i trochę regularnego wojska, w sumie oddziały które nie słyną z bitności... Nie mieli większych szans, w szczególności, że IS wybrało moment kiedy pogoda była fatalna i rządowi mieli ograniczone wsparcie lotnicze. Do tego pojawiają się