Aktywne Wpisy
Afera że strzałami ostrzegawczymi całkiem nieźle pokazuje jak zepsuta jest debata publiczna. Nie mamy właściwie żadnych szczegółowych informacji, strzał ostrzegawczy mógł być oddany w całkowicie naganny sposób, w całkowicie złym czasie, no powodów działań prokuratury mogło być mnóstwo. Jak mawiają kasy samoobsługowe w biedrze: potrzebne informacje.
Tymczasem strony sporu politycznego już zajęły stanowiska bojowe. Że to zabieg PiSu przed wyborami, że tygrys do dymisji (xd), że państwo nie działa. Podciąga się do
Tymczasem strony sporu politycznego już zajęły stanowiska bojowe. Że to zabieg PiSu przed wyborami, że tygrys do dymisji (xd), że państwo nie działa. Podciąga się do
artur-klocek +49
Boje się kobiet. Boje sie że przez to już zawsze bede sam...
Z jednej strony chciałbym mieć kogoś bliskiego ale z drugiej coś w środku każe mi sie izolowac od bliskości z kobieta. Nie potrafię sam zacząć "podrywać" kobiet, jestem jak sparaliżowany.
Co chwile przekładam ten moment żeby przełamać sie w tej kwestii: najpierw kupie auto, wyprowadzę sie na swoje, zacznę zarabiać xxx złotych. Mimo to, ze osiągam założone cele nadal odwlekam sprawy damsko męskie...
Chcialem spróbować z #tinder ale kilka kg za dużo (10kg, ale sylwetkę mam chyba ok bo większość życia ćwiczyłem) i niezbyt wysoki wzrost (180) raczej mnie dyskwalifikują. Z pyska może nie jest złe (7,5-8/10) ale mimo to mam mega opory...
Materialnie jakoś sobie radzę, mam własny kąt, nowe auto (opel, wiec bez wodotrysków) i jak na polskie warunki zarabiam nienajgorzej (kilka średnich krajowych). Co z tego skoro to ja czekam aż kobieta podejmie pierwszy krok... A zwykle jest to tragiczne w skutkach. Moja ostatnia, z która rozstałem sie w marcu 2016 chciała mnie złapać na dziecko. Od tej pory totalnie odciąłem sie od jakichkolwiek kontaktów z kobietami poza służbowymi. Po prostu sie panicznie boje. Przerabiałem juz wiele kobiet typu "taker" a chciałbym mieć kogoś typu "giver" (mimo ze sam jestem właśnie tym typem).
Gejem nie zostanę, faceci mnie nie kręcą. Aseksualistą rownież nie bo libido mam na jako takim poziomie...
Sam juz nie wiem co mam robić.
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
źródło: comment_fIYXPdEBbBGt1Eas5cwqqmCK4ZzcDId9.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez autora
źródło: comment_Jps6Shnx0vzhaLcerR4hvTtcM0y3YZI2.jpg
Pobierzźródło: comment_v8WVk6UDt5VuxmQeGYTs9FOWH82PMWyv.gif
Pobierz@Morigan: Droga donikąd. To jest właśnie to, co OP cały czas robi: było "jak wyprowadzę się na swoje", było "jak kupię auto", teraz będzie "jak schudnę". Zawsze będzie jakaś wymówka, dlaczego nie działa teraz, bo pojawi się może "jak kupię lepsze auto", "jak nabiorę masy mięśniowej" itd. Oczywiście, praca nad sobą zawsze pomoże, ale żaden
Lęk przed bliskością. Jak pokonać dystans w związku Janet G. Woititz
Zaakceptował: sokytsinolop
Jesteś trollem, albo jesteś samcem Delta albo jeszcze gdzieś tam dalej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Weź się w garść.
Uwierz mi, ludzie z 1/3 tego co masz nie mają żadnych problemów z laskami. Ale najpierw musisz zrozumieć, że nie tylko yo co masz na zewnątrz się liczy.
źródło: comment_L64b3K3eQHosGgdlmxuU5UxCh5RFWY5m.jpg
Pobierz