Wpis z mikrobloga

@empee: Zazdro, bo zawsze fajnie drugi koniec świata zobaczyć. Ale podobno na dłuższe życie NZ nie jest takie różowe, tylko 4 miliony ludzi na kompletnym zadupiu - to jednak ma swoje minusy.
  • Odpowiedz
@empee: jeśli będziesz mieszkał na wyspie północnej, to nie zmarnuj tej okazji i koniecznie odwiedź wyspę południową :) Lodowiec Foxa, Mt. Cook, Milford Sound, etc, etc...
  • Odpowiedz
@empee: matko bosko, jednak na zachodzie to do pracownika mają odpowiednie podejście...
U mnie w firmie złożyłem prośbę o zamontowanie mi rolety na okno. Ile to może kosztować? 50zł? 80? Przez 3 miesiące się nie doczekałem, a tydzień temu rozwiązali problem przenosząc mnie w inne miejsce... ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@empee: gratulacje cumplu! Też w ten sposób emigrowałam, ale zdecydowanie bliżej Polski.

Protip - jeśli w NZ jest tal, jak w Brazylii (czyt. Nie ma grzejników, 14 stopni i deszcz w zimie), to polecam szukać lokum z dobrą klimą (wiesz, 30 stopni ciepła i możliwość osuszania), jeśli nie znajdziesz ocieplonego...

Powodzenia i gratulacje!
  • Odpowiedz
@empee: wygryw. Musisz mieć unikalne umiejętności że chcą ściągać człowieka z drugiego końca świata i dodatkowo opłacić wszystkie formalności
  • Odpowiedz
@empee: przypomniał mi się Mirek który rzucił wszystko i pojechał do nz. Po3 miesiącach wrócił zaskoczony jak wszystko jest #!$%@? :-D zwłaszcza warunki mieszkaniowe., ale widzę że mieszkasz w UK więc będzie dobrze bo różnicy nie poczujesz :-P
  • Odpowiedz