Aktywne Wpisy
![albo_wutka_albo_buk](https://wykop.pl/cdn/c3397992/albo_wutka_albo_buk_iLjUuaJu1V,q60.jpg)
albo_wutka_albo_buk +655
![albowutkaalbo_buk - XDDDDDDDDD
#bekazlewactwa #lgbt](https://wykop.pl/cdn/c3201142/1309488b41e82cf6f915b6dc8c0eef744aeea97743fd644d595de71588941817,w150.jpg?author=albo_wutka_albo_buk&auth=0d018a6bd6db351436554f1c8bc0bc33)
![jutokintumi](https://wykop.pl/cdn/c3397992/jutokintumi_agg8BAf4nN,q60.jpg)
jutokintumi +350
Dla tych, którzy nie znają uniwersum bachaty, chciałbym przedstawić trzech najpopularniejszych bolców by Ann.
Od lewej:
Mathias (zwany potocznie Alvaro) - trener pierogaty, postać którą najczęściej postuje Anka na Instagramie. W tym roku przyleciała z nim do Polski, żeby przedstawić go swojej mamie. Zamieściła nawet film na Insta jak Mathias uczy mamę podstawowych kroków. Mathias świętował wczoraj z Anką jej urodziny.
Pol - człowiek, którego zna niecały rok ale spędziła z nim
Od lewej:
Mathias (zwany potocznie Alvaro) - trener pierogaty, postać którą najczęściej postuje Anka na Instagramie. W tym roku przyleciała z nim do Polski, żeby przedstawić go swojej mamie. Zamieściła nawet film na Insta jak Mathias uczy mamę podstawowych kroków. Mathias świętował wczoraj z Anką jej urodziny.
Pol - człowiek, którego zna niecały rok ale spędziła z nim
![jutokintumi - Dla tych, którzy nie znają uniwersum bachaty, chciałbym przedstawić trz...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/34ddd010c03e729853cdc0f88ceed2154be3bea250bb7d5bf2673f7d1ed8fd1e,w150.png)
Jak to po #!$%@??
Ostatecznie?
Po to, by zdobyć zasoby. By zdobyć potęgę. By zdobyć większą kontrolę. By żyło się lepiej. To jest oczywiście motywacja tych, którzy naprawdę tym sterują i doprowadzają do wojen. Motywacja samych żołnierzy to inna para kaloszy.
Druga trona zaś walczy o życie. Wolność. Obronę swoich kobiet i dzieci.
Czy byłabyś w stanie bardziej zaufać obywatelom niż politykom jeśli chodzi o ważne decyzje?
Być może. Ale walczysz dlatego, że ktoś nie chce współpracować.
Poza tym, czasem możesz walczyć dlatego, że Tobie bardziej opłaca się walka niż jakakolwiek współpraca, której chce przeciwnik. Dotyczy to zarówno sytuacji, gdy się bronisz (bo jego warunki współpracy są nieakceptowalne/niekorzystne), jak i gdy atakujesz (bo masz dużo silniejszą armię i nie chcesz iść na kompromis, bo nie musisz).
W wielu przypadkach tak właśnie jest. De facto. Kto z tych u władzy przejmuje się specjalnie żołnierzami? Jak już, to opinią publiczną.
Moje osobiste ryzyko, koszty i zyski nie wyznaczają sumarycznego ryzyka, kosztów i zysków dla całego państwa. Indywidualny żołnierz nie decyduje o wojnie. Decyduje
@Sh1eldeR: i właśnie stąd bierze się niedoszacowanie kosztów i twierdzenie, że to się opłaca. Masz prawo stwierdzić, że to się opłaca - jeśli pominiesz wiele kosztów. Globalnie - czyli biorąc wszystko pod uwagę - imho nie opłaca się.
Chyba wiesz, że jestem zwolennikiem szwajcarskiej demokracji (chyba kiedyś o tym rozmawialiśmy). Tak sobie wyobrażam dobrze działające państwo.
Wspominam o tym ponieważ nie ma
Nawet np. Palestyńczycy Izraelczykom? Albo coś w tym stylu?
Poza tym, nie zawsze wypowiadasz wojnę. Nieraz po prostu jesteś zmuszony do wojny defensywnej. Sądzisz, że tu też nie ma opcji, żeby w referendum ludzie zagłosowali za obroną, a nie poddaniem się?
Na 100% obywatele Izraela - mogąc decydować swobodnie - nie chcieliby wojny. Palestyna tak bardzo ucierpiała, że w drugą stronę mogłoby już tak nie być.
Domyślam się o jakich korzyściach mówisz ale nadal jest tu
Tak. Ale rozpatrzmy to w kategorii teorii gier.
Kraj atakujący coś chce. Może albo to dostać po dobroci, albo (spróbować) wziąć siłą. Rzadko jest tak, że chce się wojny dla samej wojny. Raczej chodzi o zasoby, które ma drugi kraj (ziemię, ludność, gospodarkę, technologie etc. etc.). Skoro mamy kogoś zaatakować, to z definicji znaczy to, że ryzyko z tym