Aktywne Wpisy
urzedniczatv +80
#famemma LINK PV CI KTÓRZY DOSTALI NIECH ZROBIA MI TU RENOMĘ DAJĄC PLUSA I KOM.
Ynfluencer +27
To jest dziwne, ale w jeden dzień wpadłem w kompletny dół, bo uświadomiłem sobie, że od wielu lat jestem w czarnej doopie i nawet nie zdawałem sobie z tego sprawy. Teraz już to wiem, że przegrałem i prawdopodobnie przegram resztę życia.
Facet w wieku 31 lat, mieszkający z toksycznymi rodzicami ze względów finansowych, związek na odległość, który już dawno miał skończyć się wspólnym mieszkaniem, ale kochany PiS wyrypał ceny kurników w kosmos.
Facet w wieku 31 lat, mieszkający z toksycznymi rodzicami ze względów finansowych, związek na odległość, który już dawno miał skończyć się wspólnym mieszkaniem, ale kochany PiS wyrypał ceny kurników w kosmos.
1. Wjeżdżam na górkę.
2. Ręczny.
3. Puszczam sprzęgło dopóki samochód zacznie drgać.
4. Dodaję gazu, żebym słyszał silnik.
5. Puszczam ręczny i jadę.
Na internecie czytałem, że puszczać ręczny jak poczuję, że samochód chce wyrwać się do przodu, ale na kursie robiłem tak jak opisałem, żadnego wyrywanie do przodu nie czułem i jakoś dawałem radę.
1. Wjeżdżam na górkę.
2. Ręczny.
3. Jednocześnie gaz i puszczanie sprzęgła
4. Widzisz, że przód samochodu się podnosi
5. Puszczam ręczny i jadę.
6. Wrrrumm strutututututututu
2. Ręczny
3. Gaz do dechy, 100 tys obrotów
4. Spuszczasz szybko ręczny i puszczasz sprzęgło
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
Nie szkoda Ci kasy na kolejny niezdany egzamin?
@gaily: sposób, że gaz + sprzęgło jest dobry dla kierowców z doświadczeniem. W rzeczywistości mały % kursantów to ogarnia dlatego uczy się najpierw, że sprzęgło i potem gaz. Jak ktoś porusza kilkadziesiąt razy i załapie schemat to sam zaczyna ruszać jak "kierowca" czyli
Znakiem że nie cofniesz się nawet o milimetr jest to, że przód samochodu się uniesie. Pamiętaj żeby trzymać na półsprzęgle trochę czasu a nie puszczać go od razu bo zgaśnie Ci samochód. No i ruszać powoli.
Indywidualne predyspozycje...
Jazda z egzaminatorem, to była czysta przyjemność...
Mimo, iż zdałem za drugim, bo pierwsza próba oblana przy powrocie przez #!$%@?ą dziurę :D
Mój raz mnie chwalił, później narzekał i tak przez cały kurs. Zero porad/wskazówek, tylko #!$%@? jak coś zrobię źle (