[raider87]

#mikrokoksy sprawa jest! Od poniedziałku chcę zmienić siłownię na taką, która pozwoli mi na ćwiczenia przed pracą ale na czczo to ja tego raczej nie widzę. Co powinienem pić/jeść na noc oraz co powinienem rano po wstaniu dziabnąć żebym miał power aż do po treningowego posiłku w pracy (na standardowe śniadanie nie będę miał czasu więc byłoby super gdyby mogło być to coś do picia).

[poczekaj]

@raider87 Serek wiejski

[s.....x]

@raider87: Pewnie lepsi w tym się wypowiedzą, ale ja proponowałbym ładowanie węglami na noc i shake białkowy rano po przebudzeniu.

[majkelr]

@raider87: Ładujesz węgle na noc. Rano jak nie chcesz na czczo to posiłek tłuszczowo-białkowy.

[PrawyKuba]

@raider87: węgle na noc, rano możesz trenować na czczo, przynajmniej mi tak zawsze było wygodniej.

[Duzy_Dziki_Zwierz]

@raider87: przywykniesz.

[raider87]

dzięki, na początku na pewno coś sobie będę jadł po wstaniu, jakiś serek czy coś, a węgle na noc to nie problem. Próbowałem kiedyś nadrobić piątek w sobote rano na czczo i nie wyglądało to dobrze ale może rzeczywiście organizm się przyzwyczai.

[Kielek]

@raider87: organizm się przyzwyczai, też na początku miałem problem z przejściem na treningi na czczo, już po kilku treningach wszystko było ok

[booolooo]

@raider87: Na noc W+B, ale nie jakieś 30g ryżu, tylko konkretny posiłek. Nie ma bata, że rano będzie ssanie. Organizm się przyzwyczai.
Sporadycznie mam sytuację, że pójdę ćwiczyć rano i żadnego problemu z powerem czy uczuciem głodu.