Wpis z mikrobloga

Jak pewnie wiecie nastepuje zmiana finansowania nauki. Uczelnia w ktorej pracuje bedzie miala dziure budzetowa wielkosci 4 milionow zl. Niestety skonczy sie to probą ograniczenia liczby studentow (trudne egzaminy, skreslenie z listy studentów przy każdej mozliwej okazji), wyprzedaza majatku, cieciami kadrowymi itp. Z tego co wiem to inne uczelnie maja podobne problemy. Dziekuje Ci dobra zmiano.( ͡° ʖ̯ ͡°) #dobrazmiana #studbaza #polityka
  • 9
  • Odpowiedz
Polska wcale nie ma tak dużo studentów na 100 000 mieszkańców jak się uważa.


@Adekop: Nie zmienia to kwestii że na studiach spotkałem dziesiątki osób które się tam nie nadają.
I to mowa o topowych uczelniach, natomiast na tych gorszych jest dramat.
  • Odpowiedz
@erbo: Co z tego, że jakiś % się nie nadaje? To uderzy również w tych którzy się nadają, a ci którzy się nie nadają zaraz wyjadą za granicę i tyle ich będziemy widzieć. Zabito edukacje zawodową, wysłano wszystkich do szkół średnich i teraz co taki licealista, albo nawet technik, którego nauczono rozwiązywać testy, a nie problemy, ma zrobić bez studiów? Pójść na budowę? To pojedzie do Niemiec/Wielkiej Brytanii/Irlandii czy Holandii na
  • Odpowiedz
Ale to jakaś gównouczelnia prywatna? Albo jakaś na wsi, czy coś porządnego? O co chodzi?


@Adekop: O to, że z finansowanie per capita (które prowokowało uczelnie do przyjmowania możliwie dużej ilości studentów) przechodzimy na inny algorytm, który będzie zachęcał do ulewania studentów.
Tak źle i tak niedobrze.
  • Odpowiedz