[Crecha]

Czesc mirki.. mam jakis mega problem z #komputery podczas uruchamiania komputera bios w ogole nie daje o sobie znać. Odpala sie normalnie ale jak juz sie zaloguje do sytemu to wszystko okropnie ładuje i nie mozna nic zeovic.. nie wiem co sie dzieje. Sprawdzałem wszystkie czesci i wkładałem od nowa itd i brak reakcji... help :( #it

[poszlo_wyszlo]

@Crecha:
lubię takie sprawy: - nie działa, dlaczego?!

[S.....k]

@Crecha co znaczy ze bios nie daje o sobie znać? Skoro system wstaje to bios też musi pracować. Masz na myśli ze potem bardzo wolno wszystko działa? Podmien dyski albo wyjmij całkiem jak nie masz innego i jakiegoś np linuksa na livecd odpal i zobacz czy będzie lepiej

[Crecha]

@poszlo_wyszlo: ? Opisałem co sie dzieje wiec mam nadzieje, ze ktos bedzie domyślał sie o co moze chodzic i naprowadzi mnie na rozwiązanie..

[Crecha]

@Skorupczak: No zawsze jak odpalam komputer to jest jeden krotki dźwięk od niego podczas startu systemu.. tym razem go brak. Zamieniałem ramy. Testowałem je pojedynczo, wyjąłem jeden dysk - taki starszy i minimalnie lepiej chodziło, ale wciąż wejscie w moj komputer to kwestia kilka minut lub totalnej zwiechy

[S.....k]

@Crecha to sprawdź całkiem bez dysków. Najpierw jednak odpal kompa, wejdź w taskmgr i sprawdź co jest obciążone, czy proc czy dyski, czy moze nic

[Crecha]

@Skorupczak: nawet taska nie jestem w stanie odpalić.. czy nałożenie za duzo pasty termoprzewodzącej tez moze byc powodem dlaczego to sie tak zawiesza? Ze np zamiast pomagać w chłodzeniu stała sie izolatorem ciepła ?

[S.....k]

@Crecha pasty za wiele nie powinno być, ale pulpit to nawet pewnie bez chłodzenia byś odpalił. Procek może nieco zwolnić jak sie zagrzeje, ale nie aż tak. Jak coś to by kompa wyłączył. Próbuj bez dysków

[Crecha]

@Skorupczak: sprobuje wieczorem jak bede w domu