Aktywne Wpisy
laventel +11
Dajcie przyklady jakichś dań, które są takie "pełne" w smaku. Tak, że czuć przekrój różnych smaków albo jakies dwa składniki czy więcej sie super komponują ze sobą. Nie wiem jak to do konca wytlumaczyc xD ale przykladem jest tikka masala, jest ostre ale nie jedynie tak chamsko ostre jak papryczka chilli, tylko tez tak głębiej ostre jak imbir, jest kremowe, mocno doprawione, razem z chlebkiem naan i takim sosikiem co do tego
mango +174
Jestem w związku z fajną dziewczyną, ja 28 ona 26 lat. Wygląd bardzo mi się podoba, zachowanie w stosunku do mnie mniej. Może wymienie, bo nie wiem co to znaczy i jak sobie z nią poradzić. Stanowczo mówie że ją kocham i nigdy nie zdradzałem.
Jeśli dam jej prezent to ona wybrzydza i mówi, tak mało? Spodziewałam się czegoś lepszego.
Składam jej życzenia i mówi, tylko życzenia?
W towarzystwie potrafi opowiadać o mnie jakieś rzeczy z naszego związku.
Okłamała mnie w kilku sprawach, a jak ją przyłapałem to wmawiała mi, że mam urojenia.
Jeśli jestem zły na nią, bo mnie okłamała to zamiast przeprosić wyrzuca mi że się przestałem starać.
Jeśli upre się przy swoim, to zaczyna tęsknić i wypisywać mi różne miłosne poematy, jak to mnie kocha nad życie i płacze w pokoju samotna. Nie mam siły tego czytać.
Podobnie ze spotkaniami. Czasami się spotkamy, a czasami ona wyznaczy termin i chwilę przed tym terminem informuje mnie, że ten termin ma zajęty. Mówimy o kolejnym terminie i tu też potrafi znaleźć wymówke, a jeśli powiem jej, że nie warto traktować jej słów na serio to zaczyna mówić, że jestem zimnym draniem.
Jeśli przestaje pytać o spotkania, to ona proponuje i sama do mnie przyjeżdża. Jest wręcz nachalna.
Nie rozumie też moich różnorakich problemów i jeśli jej wypomnę to sie obraża, mówi że jestem da niej niedobry i nikt inny tak niedobry jak ja nie jest.
Z kolei jeśli choć raz odmówię jej, to mówi że nigdy jej nie wspieram. Nie pamięta że niedawno wsparłem ją. Jest tak rozżalona że też czuje się bardzo winny.
Prosiłem też ją, że sobie nie życzę aby decydowała za mnie w jakichś sprawach, ale stawia mnie przed faktem dokonanym i sprawdza jak sobie poradzę. Autentycznie tak powiedziała.
Z seksem bywa różnie, ale szybko doszło do niego. Chyba była napalona. Jest raczej niedoświadczona, wstydliwa, nigdy nie uprawiała innego seksu niż klasyczny i oralny, ale nigdy nie krytykuje jej umiejętności tylko staram naprowadzać. Chce jej dogadzać. Ona z kolei nigdy sama nie inicjuje, nigdy sie nie stara, krytykuje, odmawia, a tylko czasami się zrewanżuje lodzikiem. Trudno z nią też rozmawiać o seksie. Nawet nie potrafi nazywać części ciała, tak się wstydzi.
Mówi mi że miała tylko jednego partnera seksualnego, a ostatni czas była całkiem sama. Jakoś jej nie wierze po tych kłamstwach.
Czy ona mnie kocha? Ona mi mówi, że to ja jej nie kocham bo krytykuję, wymagam, przestaje sie odzywac jeśli mnie zrani, za mało jej od siebie daję, za mało prezentów, za słabe życzenia, nie toleruje tego że nie dotrzymuje słowa przy terminach spotkań. Że nie toleruje kłamstw. Że nie rozumiem jak jej ciężko i to wszystko przeze mnie. Jak wy to oceniacie?
#pytanie #kiciochpyta #zwiazki #rozowepaski #logikarozowychpaskow #houstonmamyproblemy
@AdiBubu: Nie da się wpłynąć na jej zachowanie?
Ona Cie kocha, ale czasem nienawidzi.
Prowadzi gierki.
Poczytaj o bordenline i to nie ma sensu z taka osoba sie meczyc...
@delnaja: Może dlatego, że pozwalam i powinienem jakoś inaczej reagować?
Słyszałem że każda je robi.
Poczytam, choć sprawia to ból. Jak tak kochająca osoba może się zachowywać.
@delnaja:
@pasczakk: To border czy niedojrzała księżniczka?
@pasczakk: Bo to chyba coś innego?
@pasczakk: To może mogę ją jakoś wychować? Za dużo z nią przeżyłem, by nagle to kończyć...
-Wielka klotnia wygrana, jej zachowanie to przepraszanie, plakanie, obiecanie poprawy
- pare dni po "zmianie zachowania" zaczynaja sie inne "dramaty", kolejny foch o byle gowno
- nazbiera sie, robisz duza klotnie, wygrywasz
- cykl sie powtarza i zapetla
zaczynasz ja olewac, jej zalezy,
wracaja Ci
@AdiBubu: A jak przestać to robić nie licząc odejścia? Na jakimś przykładzie?
@AdiBubu: Wolę aby ona się dobrze zachowywała i czuje się winny, że to przez moje zachowanie ona taka jest. Tylko nie wiem dokładnie co mam zmienić w tych sytuacjach które wyrzej opisałem
@AdiBubu: Na początku nie czułem, ale później jak ten natłok różnych akcji na mnie spadł to zacząłem się winić. Ona tak mówi, że jestem winny, że płacze przeze mnie.
@AdiBubu: Możliwe że już mam, bo gasi mi chęć do życia w takich sytuacjach, do kolejnych starań które nie będą docenione.
@ziolowy: Zrobiłem tak i mi cały czas płakała, że nie może mnie stracić. Pyta co jeśli juz nigdy miłości nie znajdzie?
@Avaritia: A ty nie? może one tak samo sądzą o tobie? pytam, bo może każda kobieta tak ma i nawet nie ma sensu rzucać mojej obecnej, bo kolejna będzie zachowywała się podobnie.
Zdziwisz sie pewnie czemu tak napisałem. Dałem ten wpis mojej dziewczynie, to uznała że wszyscy tutaj jesteście głupi, gdy piszecie o niej źle, nie