Wpis z mikrobloga

@I_feel_fine: @MarcinAK12: @martynianka: @BajerOp: @NH35: @HerrJacuch: @MarianKolasa:
Faktycznie dobry film.
Świetny Simmons jako despotyczny dyrygent. Można powiedzieć że film to one man show + muzyka.
Scenariusz poprawny aczkolwiek jakoś wybitnie mnie nie porwał bo sporo było już tytułów o wyścigu szczurów, o postaciach niestabilnych emocjonalnie itd. Realizacja na duży plus.
"Whiplash" przypominał mi nieco "Czarnego Łabędzia" z 2010 roku.

Ogólnie dałbym 7,5/10.