Wpis z mikrobloga

Facebook, Twitter i Google to prywatne firmy. mogą banować, shadowbanować, usuwać posty, zmieniać posty, szpiegować ludzi i podszywać się pod nich jak chcą. Tak samo jak w USA i wszędzie na świecie można wyrzucić murzyna z knajpy za wygląd, nie sprzedać gejom tortu urodzinowego, nie przystrzyc Żydowi pejsów czy nie wpuścić transseksualisty do prywatnego autobusu bez konsekwencji. Wolny rynek.

  • 3
No nie do końca. Pod postem podpisujesz się nick'em czy imieniem i nazwiskiem. Jeżeli ktoś zmienił twoje słowa nie umieszczając żadnej informacji o tym, co za tym idzie dalej jesteś podpisany pod tym, że to twoje słowa to jest to zwykłe fałszerstwo.