Wpis z mikrobloga

Ten serial to coś najpiękniejszego co zdarzyło się w moim życiu w ostatnich latach. Nie pamiętam żeby ktoś opowiedział o Bogu tak prawdziwie, ze wszystkimi wątpliwościami, a jednocześnie z tak poruszającym przekazem miłości. Jeśli kiedyś uda mi się spotkać Sorrentino to szczerze mu podziękuje za te kilkanaście godzin, które czuje, że dały mi kilka lat.
#youngpope #seriale
  • 6
@jaskrawybogdan: Ma wiele pięknych i wzruszających momentów, chociaż miejscami jest... dziwny. Początkowo sprawia wrażenie całkiem innego serialu, zepsutego i wyśmiewającego Kościół, a pod koniec przeradza się w piękną opowieść o szukaniu i pragnieniu wiary i miłości. Cały wątek Bernardo i Kurtwella, szczególnie motyw z listami na koniec, jest arcydziełem. Podobnie wątek Voiello, z genialną sceną przy przywiezieniu tiary papieskiej oraz ta, w której siostra Mary odkrywa, że nie jest on wcale