Wpis z mikrobloga

@nikecrie: Są choroby które nie imają się dorosłych, ale pomyśl że oni nie znakują krwi i mogłaby trafić do noworodka, kiedyś poszedłem z malutką opryszczką, nawet nie wiedziałem że mam! I mi babka wytłumaczyła że dorosłemu spoko, ale noworodka bym zabił ;)
@Mald: aaa rozumiem, czyli w wypadku w ktorym ktos dorosły potrzebowałby mojej krwi (mam dośc rzadka grupę bo BRH-) to mogłabym mu ja oddać ale tak isc sobie bo chce to juz nie. Dziękuje bardzo w koncu to rozumiem
@nikecrie: Łuszczyca tak jak i inne choroby autoimmunologiczne oznacza że twoje limfocyty to rąbani faszyści, leją wszystkich i nie patrzą kto i co....czasem podpadną im jakieś konkretne komórki ( białaczka ) a czasem coś innego ( łuszczyca ) .

Tak czy owak


Twoja krew mogła by być transferowana do chorego na białaczkę lub inną chorobę autoimmunologiczną - co by mu raczej nie pomogło. I tak ma już za dużo limfocytów wrogo