Wpis z mikrobloga

@Re-volt: @kondiq22: Niższa cena wynika z tańszych materiałów użytych w obudowie, tańszej elektroniki, gorszej jakości przycisków, switchy które są klonamy MXów, brak softu i konfigurowania jakichkolwiek makr. Fakt czasem połączenie zamienników w końcowym produkcie da bardzo fajny wynik, czasem może być wręcz przeciwnie. Przeglądam recenzje i akurat ck104 wydaje się być całkiem fajną mocno budżetową klawiaturą. Tak więc nie wiem co lepszego jest w ck w porównaniu do corsaira prócz
@kondiq22: Tylko to są switche blue. Jak chcesz do pisania klawę są idealne. Jak do grania to szukaj ze switchami jakąś klawę red albo black. Blue przy szybkim naciskaniu się haczą i są najgłośniejsze. Browny są dosyć uniwersalne i fajne do pisania i do grania. Popatrz np. za Mantistek GK2
@krolik_wie_lepiej: Jak przyszla do mnie ck104 to wzialem ze sklepu corsair k70 oraz ozone strike. Bez cienia watpliwosci odpowiem Ci, ze nie warto przeplacac. Jakosc wykonania jest na takim samym poziomie w moim odczuciu. Tak jak wspomniales nie ma softu, ale co za problem zrobic makro w AHK czy autoit? Jak ja kupowalem to kosztowala 160zl. Przesiadlem sie z topowej klawiatury membranowej za ponad 500zl i byl to jeden z moich
Największym priorytetem będą gry i głośność klawiatury


@kondiq22: To zdecydowanie odpuść sobie blue switche, bo to druga skrajność. Głośne i nadające się najmniej do grania - jasne grać można może nawet nie będziesz narzekać, ale są przecież specjalne switche dla gracza.