Wpis z mikrobloga

Test dysku WD Blue SSD - Pilnie zamienię talerze na flaszkę!
Pamiętacie jak miesiąc temu byliśmy w Czechach? No teraz znalazł się czas na teścik SSD od WD - nie śpieszyło się, bo to w końcu konstrukcja oparta na TLC. W skrócie - nie jest tak źle, patrząc na to jakie kości NAND zastosowano, jednak stanowczo za drogo.

---

Wydajność WD Blue PC SSD nawet pomimo zastosowania zwykłych pamięci TLC NAND okazuje się całkiem przyzwoita, chociaż jednocześnie wyraźnie odstaje od najlepszych nośników widocznych na wykresach, nawet kilkuletnich lecz wykorzystujących mocniejsze podzespoły (zwłaszcza moduły MLC). Bohater dzisiejszego testu generalnie oscyluje w okolicach środka stawki, miewając jednak przebłyski w postaci naprawdę dobrych czasów rozpakowywania archiwum, instalacji albo wielozadaniowości, co nazwałbym niezłym osiągnięciem dla urządzenia (teoretycznie) budżetowego. Niemiło zaskakują natomiast słabiutkie wyniki próbki 4K, zwłaszcza losowy zapis wypadający wręcz tragicznie w porównaniu do konkurencji, znajdujący odzwierciedlenie w oblanym teście kopiowania małych plików. Reszta trzyma na szczęście jako-taki poziom, aczkolwiek to bardziej zasługa wersji pojemnościowej - tylko 1 TB otrzymaliśmy do sprawdzenia, zaś wyniki słabszych modeli prawdopodobnie byłyby zauważalnie gorsze. Problem jest jednak innej natury - WD Blue PC SSD późno wchodzi na rynek wypełniony najróżniejszymi konstrukcjami, gdzie rywalizacja wydajnościowa i cenowa jest zabójcza. Niestety... opisywany nośnik niczym szczególnym nie imponuje, będąc tylko kolejnym połączenie kontrolera Marvella oraz pamięci TLC. Gdyby producent sięgnął po kości 3D TLC NAND, wówczas mielibyśmy dysk nieporównywalnie szybszym, wytrzymalszy i ogólnie nowocześniejszy.

WD Blue PC SSD kosztuje obecnie minimum 1299 złotych, będąc niestety stosunkowo drogim dyskiem zważywszy na specyfikację techniczną, wszak konstrukcje bazujące na kościach TLC można znaleźć nawet poniżej 1000 złotych! SanDisk Ultra II 960 GB oferującego bardzo zbliżone parametry wyceniono na około 1100 złotych, podobnie jak Toshibę Q300 960 GB. Prawdziwym killerem WD Blue PC SSD 1 TB jest natomiast Crucial MX300 1 TB, który kosztuje 100 złotych mniej oferując wyższą wydajność dzięki 3D TLC NAND oraz identyczną wytrzymałość (400 TBW). Mało tego - zbliżone pieniądze zapłacimy za nośniki na kościach MLC m.in.: Mushkin Reactor 1 TB (Crucial BX100) albo Silicon Power Slim S80 960 GB. Summa summarum WD Blue PC SSD musi stanieć jeżeli zamierza powalczyć o klienta. ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Więcej informacji i suchych liczb tutaj:
https://www.purepc.pl/pamieci_masowe/test_dysku_wd_blue_ssd_pilnie_zamienie_talerze_na_flaszke

#purepc #ssd #pcmasterrace #komputery #hardware
PurePCpl - Test dysku WD Blue SSD - Pilnie zamienię talerze na flaszkę!
Pamiętacie j...

źródło: comment_gdrYzDLW6IlmBXAwoCp5s72EmKBKOp23.jpg

Pobierz
  • 9
@PurePC_pl: Fajnie, tylko ten dysk w wersji 256Gb (za 373zł na morelach) jest nie opłacalny cenowo, bo korzysta z gorszych pamięci tlc, w podobnej cenie można kupić Crucial MX200 250GB lub Plextor M6S+ 256GB, które są sprawdzone i korzystają z pamięci mlc. Ceny wyżej wymienionych dysków są praktycznie takie same: ok. 370zł.
https://www.morele.net/dysk-ssd-western-digital-blue-250gb-sata-3-wds250g1b0a-975343/
https://www.morele.net/dysk-ssd-plextor-m6s-256gb-sata3-px-256m6s-846596/
https://www.morele.net/dysk-ssd-crucial-mx200-250gb-sata3-ct250mx200ssd1-712688/?reviews_page=1&tech_page=1
@Armo11: Realniejszą ceną byłoby koło 900 złotych, ale masz całkowitą racje. Dysk jest mocno źle wyceniony i nie oferuje nic, prócz rozpoznawalnej marki. Ni wydajności, ni jakiejś świetnej gwarancji... Tak można by się bawić jakiś czas temu, gdy nie było tyle konkurencji, a użytkownicy byli mniej zorientowani w sprawach SSD. Ale teraz?.. No ale kupcy na pewno się znajdą. Co najlepsze - jest jeszcze seria SSD Green. ( ͡° ʖ