Wpis z mikrobloga

@czerwony_kaktus: chodziło o to, że w Morrowindzie mogłeś zrobić dosłownie wszystko. W Skyrim ograniczasz się do tego, co możesz zrobić. W Morku mogłeś kolesia zauroczyć, kazać podążać za sobą, a następnie polecieć do wulkanu i tam go zostawić na śmierć.