Aktywne Wpisy
Tywin_Lannister +311
Kwiatki niepodeptane, rowery i hulajnogi stojące "od linijki". Kilkaset tys. ludzi i przestrzeń miejska w stanie praktycznie nienaruszonym.
Okazuje się, że bycie "fajnopolakiem" oznacza nie tylko nie bycie kryptopisowcem, ale również nie bycie sfrustrowanym śmieciarzem / wandalem. Przypomnę, że w Warszawie - co roku - ma miejsce jeszcze jeden duży marsz - zwolenników rządu i partii, które ten rząd wspierają. Miasto wygląda po nim jak pobojowisko.
To powinno dać niektórym do myślenia.
Okazuje się, że bycie "fajnopolakiem" oznacza nie tylko nie bycie kryptopisowcem, ale również nie bycie sfrustrowanym śmieciarzem / wandalem. Przypomnę, że w Warszawie - co roku - ma miejsce jeszcze jeden duży marsz - zwolenników rządu i partii, które ten rząd wspierają. Miasto wygląda po nim jak pobojowisko.
To powinno dać niektórym do myślenia.
grzybuxd +19
Może być dyskografia AC/DC?
Częściej jednak "dojrzewam" do numerów niż mi przemijają. Mhmm, no to raczej wymieniałbym coś z lat dadrockowych, jak zaczynałem grać na gitarze... ALBO MAM!
Uwielbiałem kiedyś ten kawałek, ostateczny numer w Guitar Hero 2, więc ustawiłem go sobie na budzik. Po miesiącu tak znienawidziłem ten utwór, że do dziś mam odruchy wymiotne przy intrze. No i dadrockowy! Oto i on:
Lynyrd Skynyrd - Free Bird
#muzyka #100daymusicchallenge #dadrock #lynyrdskynyrd #niepolecamalepozdrawiam
poniżej pełna wersja z normalnym zakończeniem...
@lajsta77: ale to jest klucz + już przestałem gustować w tych klimatach. A specjalnie szukałem czegoś, co wam może się spodobać, a nie powidła z Zetki czy innego RMF, co wpadły mi w ucho mając 9 lat.