Wpis z mikrobloga

@szanujluckylukea: napisz mu pismo, że jeżeli nie zwróci pieniędzy, to udajesz się ze sprawą na komendę i ze zgłoszeniem udajesz się na allegro, zakładasz ticket, że Cię oszukano i allegro przejmuje sprawę, a Tobie zwraca pieniądze (przynajmniej tak jeszcze niedawno było)
  • Odpowiedz
@szanujluckylukea: Jak jesteś taki uprzejmy to olej to. :) w końcu taki uprzejmy jesteś. Ja bym się pofatygował do niego, jak to nie daleko, a jak daleko to na milicję z nim tępić #!$%@?ństwo.
  • Odpowiedz
@szanujluckylukea: Cóż... powinieneś ale pytanie? Czy to w ogóle coś da? i czy w ogóle jakiś skutek wywoła...?
Słowo przeciwko słowu się kłania. On może stać przy swoim, że sprzedał Ci sprzęt taki jaki był w opisie, a że to Ty mogłeś w ten sprzęt ingerować celem uzyskania dodatkowych korzyści. Zaś Ty będziesz przy swoim stał, że on Ci sprzedał sprzęt niezgodny z opisem.
Warianty załatwienia sprawy:
1. Polubowne dogadanie i
  • Odpowiedz
@msbtdc zadne słowo przeciwko słowu, na dysku sa jego dane, wiec nie moze sie powołać, ze go podmienilem. Co do ramu, fabrycznie na stronie producenta jest 6GB ram, na aukcji mial wpisane 4, a wysłał 2, wiec oczywistym jest ze byla tu ingerencja.

Jeśli nie dosle to czego brakuje to otwieram spor allegro, a potem policja i zgłoszenie uszustwa
  • Odpowiedz
@szanujluckylukea: W takim razie trzeba próbować rozwiązać tą sprawę pierw środkami mało inwazyjnymi, tzn, od razu spór na allegro - szybsza reakcja będzie sprzedającego. Później próba uzgodnienia nowych warunków, on dosyła ram, wysyła prawidłowy dysk, a Ty na jego koszt odsyłasz stary dysk.
Jeżeli to tak nie podziała, należy założyć spór, zgłosić na policję, z kwitkiem z policji jako załącznik zgłosić do allegro i czekać cierpliwie jak sprawa się potoczy.
  • Odpowiedz