Prośba o pomoc (odpłatnie). Może ktoś studiuje i chciałby, aby wpadło mu kilka groszy?
Zgłosiła się do mnie firma Inkasso za dług ojca, który nie żyje od trzech lat. Potrzebuje napisać do nich pismo poparte paragrafami - ze wzgledu, że nie mieszkam w PL, nie mogę odwiedzić radcy osobiscie... #prawo #pytaniedoeksperta
@chaberr: Cokolwiek byś im nie odpisał, to w biurowym języku odpiszą ci coś typu: To kto jest spadkobiercą Nastepnie będziecie się przezucac wiadomosciami prawniczymi az ktoraz strona nie odpusci i na kogos innego sie nie przezuci.
@chaberr: Nabyłeś spadek? Jeżeli nabyłeś, to odpowiadasz za ten dług (oczywiście jeśli nie byłeś jedynym spadkobiercą, to nie tylko ty odpowiadasz).
Jeśli nie nabyłeś spadku, to wystarczy napisać "Nie jestem spadkobiercą swojego ojca. Nie jest mi wiadome, kto jest objął spadek po nim" i to wystarczy. Oczywiście warto byłoby to podeprzeć oficjalnym kwitem (z sądu lub od notariusza).
@chaberr: Spadek to nie pieniądze + ruchomości + nieruchomości - długi, tylko ogół praw majątkowych spadkodawcy. Czyli można nie mieć nic, a i tak będzie spadek np. w postaci długów.
Zgłosiła się do mnie firma Inkasso za dług ojca, który nie żyje od trzech lat. Potrzebuje napisać do nich pismo poparte paragrafami - ze wzgledu, że nie mieszkam w PL, nie mogę odwiedzić radcy osobiscie...
#prawo #pytaniedoeksperta
Nastepnie będziecie się przezucac wiadomosciami prawniczymi az ktoraz strona nie odpusci i na kogos innego sie nie przezuci.
Ps. Dzięki :)
Jeśli nie nabyłeś spadku, to wystarczy napisać "Nie jestem spadkobiercą swojego ojca. Nie jest mi wiadome, kto jest objął spadek po nim" i to wystarczy. Oczywiście warto byłoby to podeprzeć oficjalnym kwitem (z sądu lub od notariusza).
To chyba nie jest spadkobierstwo?
Może wiecie po jakim czasie taka "niespodzianka" się przedawnia?
(dług jest z 2006 roku, a ojciec nie żyje prawie od 3 lat).