Wiem, że późno ogarnęłam, ale Bleach się skończył i witki mi opadły. Nie wiem... Na sam koniec już nie ogarniałam co się dzieje, a to zakończenie... I jeszcze to sparowanie bohaterów :( Smutno mi, przyznam szczerze, że uwielbiałam czytać, a nawet bardziej "oglądać" Bleacha głównie ze względu na pięknie narysowane graficznie postaci i te wszystkie sceny walki. Samo zakończenie walki z Aizenem... I chapter 422... Chyba to byłoby lepsze zakończenie. :( #anime #bleach
@beatha: smutną prawdą jest, iż Bleach trzymał poziom i przyznam, że wysoki poziom, do końca Soul Society Arc, a później to tak średnio bym powiedział ( ͡°͜ʖ͡°)
@a231: Zmieniłam, bo o ten mi chodziło, a zły załadowałam wcześniej. Chociaż obydwa dobre. W ogóle myślę o fanarcie tej sceny, bo feelsy i sentymenty bardzo, może kiedyś coś skrobnę.
@Niosek: Kurcze jakoś nie pasuje mi, chociaż i tak Inoue w pewnym momencie trochę zyskała w moich oczach, ale mimo wszystko naiwnie liczyłam na co innego :(
@Vigo_Von_Homburg_Deutschendorf: Miałam problem z Naruto- w sumie lubię takie postaci jak Ichigo, Son Goku, Vash de Stampede z Triguna itd... A więc i Naruto wpisywał się w ten typ bohatera "ujmującego", jednak zraziło mnie chyba anime, gdzie skonczylam chyba koło 100 odcinka, bo nieustannie mialam wrażenie, że wszyscy ganiają się ciągle po lesie za sobąw kółko. :|
@beatha: Dużo nie tracisz, mogłaś docisnąć do końca kanoniczne epki anime, 124 z tego co pamiętam. Shippuuden był taki se, kilka fajny walk, ale od epka 380+ robiła się tragedia. Warto zobaczyć te 200+ epków i tyle.
@Vigo_Von_Homburg_Deutschendorf: Czyli byłam blisko :) W sumie obecnie praktycznie nie oglądam żadnego anime od dłuższego czasu, chyba mi trochę przeszło, a w zasadzie sporadycznie czyta kilka mang, które kiedyś zaczęłam. Chyba w pewnym momencie człowiek się robi coraz bardziej wybredny. :)
@beatha: Ja też już dłuższą chwilę nie oglądam. Jakoś nie mogę się zabrać. Jeżeli nie widziałaś to koniecznie zobacz Monster. Jedno z najlepszych anime, jakie widziałem. A co do Naruto, Bleach itp. Po prostu wyrastamy trochę z tego. Bo to typowe anime skierowane do nastolatków.
@Vigo_Von_Homburg_Deutschendorf: Monster chyba zaczęłam, ale coś nie poszło. W sumie czasem coś człowiek w nieodpowiednim momencie ogląda i nie wchodzi, a powinno. :) A jeszcze Edit: Ja tam lubię takie historie jak Bleach nadal. Tylko już nie zawsze czas. :(
@beatha: Ja też, tylko nie mogę się zabrać i myśl, że muszę ogarnąć 200+ epków przeraża. Zawsze sobie obiecywałem, że zobaczę One Piece, ale tam jest 600+ i jakoś mnie odrzuca.
Smutno mi, przyznam szczerze, że uwielbiałam czytać, a nawet bardziej "oglądać" Bleacha głównie ze względu na pięknie narysowane graficznie postaci i te wszystkie sceny walki. Samo zakończenie walki z Aizenem...
I chapter 422... Chyba to byłoby lepsze zakończenie. :(
#anime #bleach
źródło: comment_k6tRLZzEo9LIDZvF4eLKh3zNzjBZ0rGk.jpg
Pobierzźródło: comment_P8EKecd5HOSK0TQaY9JIYFoWAYo8kX9w.jpg
PobierzShippuuden był taki se, kilka fajny walk, ale od epka 380+ robiła się tragedia. Warto zobaczyć te 200+ epków i tyle.
A co do Naruto, Bleach itp. Po prostu wyrastamy trochę z tego. Bo to typowe anime skierowane do nastolatków.
A jeszcze Edit: Ja tam lubię takie historie jak Bleach nadal. Tylko już nie zawsze czas. :(