Wpis z mikrobloga

Wiem, że późno ogarnęłam, ale Bleach się skończył i witki mi opadły. Nie wiem... Na sam koniec już nie ogarniałam co się dzieje, a to zakończenie... I jeszcze to sparowanie bohaterów :(
Smutno mi, przyznam szczerze, że uwielbiałam czytać, a nawet bardziej "oglądać" Bleacha głównie ze względu na pięknie narysowane graficznie postaci i te wszystkie sceny walki. Samo zakończenie walki z Aizenem...
I chapter 422... Chyba to byłoby lepsze zakończenie. :(
#anime #bleach
beatha - Wiem, że późno ogarnęłam, ale Bleach się skończył i witki mi opadły. Nie wie...

źródło: comment_k6tRLZzEo9LIDZvF4eLKh3zNzjBZ0rGk.jpg

Pobierz
  • 22
  • Odpowiedz
@a231: Zmieniłam, bo o ten mi chodziło, a zły załadowałam wcześniej. Chociaż obydwa dobre. W ogóle myślę o fanarcie tej sceny, bo feelsy i sentymenty bardzo, może kiedyś coś skrobnę.
  • Odpowiedz
@Niosek: Kurcze jakoś nie pasuje mi, chociaż i tak Inoue w pewnym momencie trochę zyskała w moich oczach, ale mimo wszystko naiwnie liczyłam na co innego :(
  • Odpowiedz
@Vigo_Von_Homburg_Deutschendorf: Miałam problem z Naruto- w sumie lubię takie postaci jak Ichigo, Son Goku, Vash de Stampede z Triguna itd... A więc i Naruto wpisywał się w ten typ bohatera "ujmującego", jednak zraziło mnie chyba anime, gdzie skonczylam chyba koło 100 odcinka, bo nieustannie mialam wrażenie, że wszyscy ganiają się ciągle po lesie za sobąw kółko. :|
  • Odpowiedz
@Vigo_Von_Homburg_Deutschendorf: Czyli byłam blisko :) W sumie obecnie praktycznie nie oglądam żadnego anime od dłuższego czasu, chyba mi trochę przeszło, a w zasadzie sporadycznie czyta kilka mang, które kiedyś zaczęłam. Chyba w pewnym momencie człowiek się robi coraz bardziej wybredny. :)
  • Odpowiedz
@Vigo_Von_Homburg_Deutschendorf: Monster chyba zaczęłam, ale coś nie poszło. W sumie czasem coś człowiek w nieodpowiednim momencie ogląda i nie wchodzi, a powinno. :)
A jeszcze Edit: Ja tam lubię takie historie jak Bleach nadal. Tylko już nie zawsze czas. :(
  • Odpowiedz