Wpis z mikrobloga

@Lasiu: wiem, czasami sobie periscope odpale i oglądam jak ktoś jedzie do sklepu, w sumie nuda tam jest i większość ludzi okrągła ( ͡° ͜ʖ ͡°) za to wszędzie dużo miejsca i jakoś tak inaczej. Wiem że to zupełnie co innego niż w filmach z typowym amerykańskim przedmieściem ale też ma swój urok.
@knifers: Miałem Walmarta jakieś 10 kroków od mieszkania, ale po kilku tygodniach robiłem zakupy wszędzie byle tylko nie tam ;)

Ogromna ilość kiepskiego i śmieciowego jedzenia, warzywa i owoce też nędzne. Ogromne opakowania bawią za pierwszym razem, ale gdy mieszkasz samemu to potem dostajesz szału że nie da nic się kupić w takiej wielkości aby to spożyć zanim się zepsuje ( ͡° ʖ̯ ͡°) Dodatkowo sklepy są
@knifers: W sieciówkach typu Walmart / Target / Kroger / Mejier pomimo ogromnych rozmiarów sklepu i asortymemntu to dla mnie różnorodność jest kiepska i niekiedy całkowicie traciłem zapał do gotowania. Jak chcesz mieć większy wybór to musisz sie wybrać do bardziej specjalistycznych sklepów, a tam ceny idą automatycznie w górę.

Co do tych sieciówek:

- normalnego chleba na uświadczysz, wszedzie gąbką lub coś co najbliżej przypomina chleb tostowy z Polski.
-
- normalnego chleba na uświadczysz, wszedzie gąbką lub coś co najbliżej przypomina chleb tostowy z Polski.

- o świeżych wędlinach takich jak w Polsce możesz zapomnieć, mało który sklep ma takie stoisko, wszystko raczej pakowane i niemal bez smaku (nawet drogie rzeczy)

- czipsy masz dostępne w każdym najdziwniejszym smaku, ale jak chcesz kupić najpopularniejsze chipsy w Polsce (paprykowe) to możesz o tym zapomnieć


a to w UK podobnie. Jasne, że da