Wpis z mikrobloga

#motoryzacja #samochody #kupautozmikro

Cześć Mirasy,

Zastanawiam się nad kupnem auta, problem w tym że wogóle się autami (specyfikacją i parametrami) nie jaram. Stąd też wbijam w tagi na których są osoby "w temacie" i proszę o pomoc.

Od zawsze chciałem mieć Mustanga, teraz na niego mnie stać i chciałbym sobie takiego sprawić. Jakiego dokładnie? Patrzyłem na 2.3 EcoBoost 317 KM M6 i bardzo mi się podoba. Wybrałem sobie specyfikację na stronie Forda (widoczna w foto).

Koszt: 168 500 zł.
Z jednej strony cena ok i przy wkładzie własnym i kredycie na 48 mc będę zadowolony ALE ... lubię minimalizować koszty a zwiększać zyski toteż mam kilka wniosków:
- skoro auto po wyjeździe z salonu już traci bardzo dużo na wartości to może odkupić taką furę od kogoś już używaną a w perfekcyjnym stanie
- auto wezmę na firmę więc w grę wchodzi odliczenie raty jako koszt

Pytania do Was:
1) Czy lepiej brać w leasingu czy modnych teraz kredytach u dilerów?
2) Co sądzicie o wyborze i czy macie inn propozycję w tej cenie?
3) Jak zacząć szukać takiego auta z drugiej ręki i nie dać się naciąć a przy okazji nie zjeździć pół Polski
4) Jakiekolwiek dodatkowe rady przy zakupie/poszukiwaniu?

Dzięki cumple!
FixMePlz - #motoryzacja #samochody #kupautozmikro

Cześć Mirasy,

Zastanawiam się...

źródło: comment_k2WqpUduhwWJW72cPTnpRiK9BH2m5DsZ.jpg

Pobierz
  • 59
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@FixMePlz: jeżdżę po Trójmiejscie (codziennie z Gdańska do Gdyni i z powrotem) i szczerze mówiąc wszystko zależy od ruchu. Po każdym tankowaniu kasuję jeden licznik, z ciekawości, żeby wiedzieć jak wygląda spalanie. Zwykle średnio wychodzi między 16 a 18. Zależy od dnia, zależy od ruchu, zależy od pogody i tego jak bardzo chce mi się cieszyć jazdą. Zwykle w jedną stronę jeżdżę obwodnicą, a wracam przez miasto, więc to spalanie
piotrow - @FixMePlz: jeżdżę po Trójmiejscie (codziennie z Gdańska do Gdyni i z powrot...

źródło: comment_gdkhmzS0y6qLGEugiKUSkOmFd2XwrI5v.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@piotrow: haha niezły wynik :) właśnie czytam o jeździe GT na mokrej nawierzchni - faktycznie jest taka padaka czy ludzie po prostu trzymają gaz i dziwią się że ich zarzuca?
  • Odpowiedz
@FixMePlz: trzymają gaz i potem są zaskoczeni. Przed zakupem byłem osrany że w deszczu nie pojeżdżę, że na zimę koniecznie drugi samochód... I co? Przez całe 11 tys. kilometrów raz miałem sytuację że auto zaczęło mi tańczyć. Ale w 100% z mojej winy i w 50% świadomie. Po prostu 5 stopni nad ranem i deszcz, to nie jest dobre połączenie żeby gwałtownie ruszać ze świateł. Wiedziałem że będzie ciężko, więc
  • Odpowiedz
@FixMePlz: Takie auto spokojnie możesz znaleźć używane w dobrym stanie z V8, bo dużo ludzi kupuje sportowe auta które im się szybko nudzą, sprzedają je i kupują następne. Jeżeli masz działalność to bierz w leasing operacyjny, bo całą ratę leasingu możesz wrzucić w koszt działalności, a przypadku kredytu, tylko jego część odsetkową.
  • Odpowiedz
@piotrow: Nie masz tam kontroli trakcji? Ja w starym BMW przy włączonym DSC mogę jechać z gazem w podłodze po zakrętach w deszcz i nawet nie ma szans na poślizg, ewentualnie delikatnie dupa odjedzie, ale po mrugnięciu okiem auto już jedzie prosto, tylko kontrolka na zegarach miga jak #!$%@?. Nie ma co się bać auta RWD, bo z kontrolą trakcji trzeba być dobrym kretynem, żeby wpaść nim w poślizg.
  • Odpowiedz
@FixMePlz: to jeszcze przyklep, że V8 i pozwól sobie pogratulować doskonałego wyboru :D
@qunio: jest, mówią że włącza się tuż przed, albo już po wylądowaniu w rowie :) A tak serio to bez niej pewnie bym nawet nie ruszył na śliskim. Nie wiem na ile kontrola trakcji ratuje dupę w tym samochodzie, ale i tak boję się ją wyłączyć :)
  • Odpowiedz
@piotrow: W moim to tylko na lodzie przestaje sobie radzić, ale na mokrym czy na śniegu działa naprawdę dobrze, a trochę NM ma do okiełznania.
  • Odpowiedz
@qunio: Mój też sobie radzi. To o czym piszę, to było mocne wciśnięcie gazu po wbiciu dwójki, na mokrej i zimnej drodze i na letnich gumach. Poza tym jednym przypadkiem czy sucho, czy mokro, samochód prowadzi się idealnie. Nie jeździłem jeszcze w śniegu, ale nie boję się zimy. Na pewno nie będę dyskutował z tym, że kontrola trakcji działa lepiej w BMW niż w Mustangu. W końcu to ciągle jest
  • Odpowiedz
@piotrow: Na zimę tylko kup jakiś kompaktowy szpadelek, bo jak popada śniegiem to wjechanie czy wyjechanie z parkingu może okazać się dla RWD przeszkodą nie do przeskoczenia.
  • Odpowiedz
@FixMePlz: Spokojnie, kolega pisze, że kontrola trakcji w mustangu ogarnia temat, to nie ma się czego bać. Jedyny #!$%@? na RWD jest w zimie jak spadnie dużo śniegu, bo z racji tego, że lekki tył, auto szybko się zakopuje na parkingach etc., trzeba mieć saperkę w bagażniku i po sprawie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@FixMePlz: dasz radę :) ja się przesiadłem z Q5 quattro, gdzie auto myślało za mnie w momentach zagrożenia i nawet nie zastanawiałem się, czy mogę dodać gazu w zakręcie, czy to może jednak słaby pomysł. Pierwsze dni jeździłem z duszą na ramieniu, ale jak już wyczułem samochód to zrobiła się bajka. Jak zamówisz teraz, to odbiór będziesz miał na wiosnę i dużo czasu żeby nauczyć się jeździć przed zimą.
  • Odpowiedz