Wpis z mikrobloga

Było na ten temat milion wypowiedzi. To dodam jeszcze jedną.
Jeśli dobrze się orientuję, to osoby nieochrzczone nie mają szans na znalezienie się w tzw. Niebie i zatem nieważne jest, że dana osoba nigdy nie miała szans na chrzest (bo była np. wychowywana w kulturze niechrześcijańskiej); nieważne, że była wzorem cnót, miłosierdzia, dobroci i miłości dla bliźniego, bo bramy Niebios z braku paszportu (chrzcin) zostaną dla niej zamknięte i czekają ją wieczne męki i utrapienie w Piekle.

I teraz #pytanie: jak można w to wierzyć? gdzie się podział zdrowy rozsądek Katolików?
na Waszym miejscu szanowałbym bardziej #logikarozowychpaskow a przyjrzałbym się logice #katolicyzm - bo tam dzieją się dziwne rzeczy, o których warto poczytać (jak np. celibat, który wprowadzono nie dla zachowania czystości księży, ale ze względów roszczeniowych, by #kosciol nie musiał się dzielić).

I stąd mamy właśnie #bekazpisu #polityka
pierdze - Było na ten temat milion wypowiedzi. To dodam jeszcze jedną. 
Jeśli dobrze...

źródło: comment_TrvR9VRw6ZkXSbMo98OyMsqyOqYkf8Ib.jpg

Pobierz
  • 59
  • Odpowiedz
@Asterling: ale ma związek z katolicyzmem i z duchownymi. na temat samej wiary, to ja się wolę nie wypowiadać - oddzielam ją grubą kreską od nauk kościelnych - właśnie z powodów takich jak wspomniałem powyżej.
  • Odpowiedz
@pierdze: pierwsza czesc twojego wpisu to nieprawda ;) z tego co wiem opisany przez ciebie przypadek czlowieka (wedlug wiary chrzescijanskiej) znajdzie się w niebie. Kiedyś gdzieś o tym czytalem, poszukaj na pewno znajdziesz.
  • Odpowiedz
@tymonss: no nie - właśnie o to był ostatnio spór, bo papież wspomniał, że w Niebie jest miejsce także dla nie-Katolików, ale pod naporem krytyki duchownych musiał szybko się z tego wycofać. poza tym moja wypowiedź zaczyna się od słów
Jeśli dobrze się orientuję...
czy Ty rozumiesz te słowa?
  • Odpowiedz
@pierdze: Mi się wydaje że nawet gdzieś w Biblii jest napisane że nawet jeśli nie jesteś wierzący a spełniasz wszystkie te założenia pójścia do nieba to do nieba pójdziesz.
  • Odpowiedz
@Asterling: sorry, nie ma tego w Biblii. za to znalazłem:
„Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu! Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie potępiony” (Mk 16,15-16).
link
  • Odpowiedz
@Asterling: różnica jest między wypowiedzią: nie ma stanowiska KK a wypowiedzią "nic nie wiem na ten temat" - bo rok lub dwa lata temu było o tym głośno, gdy obecny papież wypowiedział się, że w Niebie jest miejsce dla nie-Katolików, ale pod naporem krytyki KK się z tego wycofał. poszukaj a znajdziesz.
  • Odpowiedz
@pierdze
Czy możemy już uznać, że zdania Polaków nt. aborcji są bardzo podzielone? Czy czego jeszcze trzeba, by dojść do takiego wniosku?

Nawet wśród wyborców PiS -- a znam paru -- zdania są podzielone. Generalnie nie chcą oni liberalizacji aborcji, ale spora część uważa, że jest OK tak, jak jest i nie trzeba też niczego zaostrzać.

OK, PiS został wybrany demokratycznie. Ale nie przypominam sobie, żeby majstrowanie przy aborcji było w głównych
  • Odpowiedz
@Sh1eldeR: w mojej wypowiedzi nie odnosiłem się bezpośrednio do tematu aborcji, a raczej do nauk kościelnych, których logika wydaje mi się mocno 'niestabilna'.
  • Odpowiedz