Wpis z mikrobloga

@paczczczacz: @R2D2_z_Sosnowca: Nie moje. Ja mam już pewną wprawę przy podrabianiu pisma, zresztą tak na dobrą sprawę wystarczy ograniczyć liczbę liter do minimum, ściągnąć dobry font, powtarzające się litery edytować osobno i już wygląda w miarę legitnie, a jak się jeszcze trochę posiedzi, to laik na monitorze nie pozna, że to fake. Ale ja tu dla plusów nie siedzę.