Wpis z mikrobloga

To uczucie, gdy twoja panna martwi się, że polecą mięśnie, "bo tak mało jesz" na redukcji ( )

Po raz kolejny przekonuję się, że laski mimo, że niby deklarują, eufemistycznie mówiąc scepytycyzm do koksingu (ee nie lubię wielkich mięśni, bleee, za duże plery), to gdy zrobisz dobrą formę, są zachwycone.

A w łóżkowych sytuacjach "zachwycone" ewoluuje do "atawistycznie oddane i mega napalone" ( ͡º ͜ʖ͡º)

Polecam ten stan
Żanetka Leta. #mikrokoksy
  • 11
@prp1tw: podobnie większość niebieskich, którzy nie interesują się siłką: ,,blee laska z mięśniami ohydne" itd., ale jak widzą niewysuszoną i nienapompowaną fitnessiarę (czyli po prostu jak wygląda na co dzień), to się oglądają bo fajne ciało ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@prp1tw: nie wiem, mi to naprawde wisi, duze miesnie kojarza mi sie z bezmozgimi tucznikami osiedlowymi (skojarzenie jakie 1 mi przychodzi na mysl, wiec niech nikt sie nie obraza). jedyne czego nie lubie to grubasow. chudy, szczuply czy z miesnami - niewazne, byle nie spasiony
@Polska5Ever: Mój "point" był, że jak laska ma już do czynienia w realnym świecie z bardziej napakowanym kolesiem - nagle to wcześniejsze poglądy ulegają dezaktualizacji :)

@blablador: Miałaś kiedyś do "czynienia" z ponadprzeciętnie zbudowanym facetem? Wydaje mi się, że to działa na jakimś podświadomym poziomie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@prp1tw: no nie :D ale tak myslac o tym ogolnie, to miesnie to taki dodatek, ale nie az tak wazny, jak sie mezczyznom wydaje. glownie to inni mezczyzni mowia o miesniach innych mezczyzn, z tego co zauwazylam :D
@blablador: Na pewno masz rację - na piramidzie ważnych cech dla lasek mięśnie nie są na szczycie pewnie. Niemniej, nie kłóci się to logicznie z moim stwierdzeniem, tj. że laski deklarujące niechęć/obawę przez większą muskulaturą patrząc na zdjęcia w necie, gdy mają pod ręką takiego kogoś to nagle im się to zaczyna podobać.