Wpis z mikrobloga

Właśnie skończyłem oglądać #mrrobot Nic to was nie obchodzi, ale dla mnie drugi sezon jest znacznie lepszy od pierwszego. O tym serialu słyszałem od dawna, ale nie miałem weny go oglądać. Pierwszy sezon zacząłem oglądać, gdy drugi w TV dobiegał końca. W efekcie obejrzałem dwa sezony z rzędu i powiem szczerze, że pierwszy był dobry, ale bez przesady. Jakoś mnie nie wkręcił, a drugi to majstersztyk. Zaostrzenie psychozy, gierki psychologiczne na każdym kroku, mroczne/przytłumione kolory w każdym odcinku, dziwne ujęcia kamery na postacie. Cały serial oglądałem w nocy, w ciemnym pokoju ze słuchawkami na uszach i może to zwiększało efekt psycho. Trudno mi to opisać, ale drugi sezon Mr. Robot to jeden z niewielu seriali, gdzie mogłem obejrzeć trzy odcinki z rzędu i byłem zachwycony. Coś wspaniałego.
  • 3