Wpis z mikrobloga

@Deodatus: A kiedyś pamiętam jak grałem to był taki tryb, że za lvl czy zabójstwa można było wybierać karty które dawały jakieś bonusy. Zajebiste to było ale usunęli nie wiem czemu. To chyba była najlepsza rzecz w tej grze, a teraz gotowe zestawy kart się robi i nie jest tak ciekawie
@nietopies: wtedy chyba zacząłem grać. Było 5 lvl i z każdym wybierało się jedną z 3 kart, które wcześniej dodawało się do talii. Czy o ten okres ci chodzi? Pamiętam jak grałem Pipem pod Weightless, gdzie zostawiał chmary trującego dymu w miejscach gdzie dotykał ziemi. Wtedy jeszcze zamiast payloada była armata.