Wpis z mikrobloga

Przyszły do mnie wczoraj dwa Xiaomi Redmi 3S 3/32GB zakupione na #ibuygou.
Dostawa DHL, wykupiłem dodatkowo ubezpieczenie od VAT, czyli wszystko jak polecane na wykopie.
Powiedzmy, że cała transakcja trwała z tydzień od zapłacenia przez PayPal zanim telefon znalazł się u mnie w domu, dla mnie ok.
Nie doszło też do naliczenia VAT, więc tym bardziej byłem zadowolony.

Z racji, że jestem nowy into chińskie zakupy, zacząłem się zastanawiać na jakiej podstawie celnicy podejmują decyzję o cleniu czy vatowaniu - czy muszą otwierać przesyłki, czy jest jakiś opis na opakowaniu.

W przezroczystej kieszonce foliowej koperty DHL znalazłem załączoną fakturę na 2 głośniki bluetooth po 10 USD każdy.
Na wydrukowanej etykiecie DHL wraz z kodami kreskowymi i adresem jest deklaracja zawartości DHL "speakers" i informacja o baterii li-ion.

Teraz moje pytania:
- czy kłamanie w deklaracjach to standard wśród myfriendów?
- czy takie kłamstwa są wychwytywane przez celników? (dziwne gdyby nie były)
- czy coś za takie kłamanie grozi kupującemu lub sprzedawcy? (jak nie, to po co w ogóle są te deklaracje?)
- czy gdybym nie wykupił ubezpieczenia od VAT, to deklaracja brzmiałaby "Very expensive new mobile phone"?

  • 18
@afro001:
- tak
- kurierem rzadko, bo zazwyczaj opierają się na deklaracji, przewoźnika nie za bardzo obchodzi co tam jest
- a czemu miałoby coś grozić? Ty nie możesz kontrolować co majfrend napisze na paczce, a oni mu nic nie zrobią bo siedzi w Chinach
- to samo byś miał napisane, tylko że gdyby wpadło 200zl VATu #ibuygou nie zwróciły ci pieniędzy
@Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol: @ArktycznaMalpa: 310 € za:
2 x Xiaomi Redmi 3S 3/32GB srebrny
+ ubezpieczenie od VAT
+ dodatkowy roki gwarancji
+ DHL

@widmo82: tutaj wszystko było sprawdzone przez wykopków i inne fora, nie chciałem ryzykować nieznanego sprzedawcy na Ali lub innej stronie i dostać podróbkę czy jakiś chiński soft. Dopłaciłem za spokój ducha, nadal oszczędzając względem zakupu w Polsce. No i jest ta gwarancja. Jeżeli wiesz jak kupić coś
Teraz czekam na szkła 9H Mocolo i plecki Nillkin Frosted Shield z Aliexpress. To łącznie dla dwóch telefonów kosztowało 18 € z darmowymi wysyłkami, zakupione w najpopularniejszych sklepach na Ali. Czyli znowu raczej bezpieczna w mojej ocenie opcja, ale nie najtańsza.

Potem jeszcze dla zabawy domówiłem 5 innych różnych etui po 1-2 € też z Aliexpress. Posortowałem etui od najtańszych i zamawiałem tam, gdzie podobający mi się model jest najtańszy (szukałem wizualnie,
@voorhees: To różnica w cenie bardzo duża jak się znowu uda bez VAT. A jak tam wygląda ewentualna gwarancja? Rozumiem, że jest rok, ale czy w miarę gładko idzie jej egzekwowanie?

Generalnie zauważyłem, że dużo osób zdaje się tutaj korzystać z Ibuygou, dlatego i ja na to poszedłem. Mam nadzieję, że nie jestem frajerem ;)
@afro001: a nie lepiej szkło brać na alle? Też się zastanawiam nad szkłem ponieważ idzie do mnie rn3p z #ibuygou i Mocolo z ali kosztuje 6,64$, a na alle 25zł. A darmowa przesyłka z ali szacowana jest na 37-45 dni natomiast DHL'em wychodzi dwa razy drożej niż za przesyłkę telefonu :)
No chyba że ten orientacyjny termin na ali jest wzięty z dupy to wtedy co innego :)