Takiego cuda nie widziałem jak żyję, a wydawało mi się, że widziałem wiele. Sprzęgło dostało tak w dupę, że nawet koło zamachowe pękło. Auto: Toyota Auris, benzyna (jak dobrze pamiętam 1.4). #motoryzacja #cytrynigumiak
@skater_skully: Nie, starszy pan 70 wiosen, auto ma od nowości. Po prostu taki ma "styl" jazdy. Ten Auris ma już chyba trzeci komplet zderzaków. @Huehehue: @soft1house:
@taxi20: to akurat luz, ale cumplu widziałeś kiedyś by pękło sztywne koło zamachowe? ( ͡°͜ʖ͡°) W serwisie Toyoty 3 razy pytali czy na pewno chcemy zamachowe, a nie pasowe.
@valdo: nie, jednak dla mnie było nieco dziwne że w każdym z tych aurisów problemem było sprzęgło. Z tym że ja nie jestem mechanikiem, i nie znam się na tym zbytnio.
Auto: Toyota Auris, benzyna (jak dobrze pamiętam 1.4).
#motoryzacja #cytrynigumiak
I niech zgadnę, "auto w świetnym stanie, kobieta jeździła" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez autora
@Huehehue: @soft1house:
Kierowcą jest starszy pan. To już druga wymiana sprzęgła.
W serwisie Toyoty 3 razy pytali czy na pewno chcemy zamachowe, a nie pasowe.
Przyznaję, doprowadzenie tego do takiego stanu to już wyczyn.
Bo #!$%@? sprzęgła po 50 - 70 tys km to nic dziwnego.