Wpis z mikrobloga

@Visius Tez mam tate w szpitalu. Jestem 1000km od domu, wiadomosci mam od mamy. Akurat z nim, to bardzo dluga historia (33 lata temu mial udar a potem - operacja zastawki, przepuklina, wyrostek, nerki, kolejne 2 udary, kardiowerter ...). Podrawiam, a tacie zycze szybkiego powrotu do zdrowia.
  • Odpowiedz