Wpis z mikrobloga

- Na zebraniu w szkole nauczycielka poinformowała rodziców, że klasa pójdzie do kina na „Smoleńsk” - mówi pan Jurek z Bydgoszczy. - Część osób była temu przeciwna. Wtedy nauczycielka oznajmiła, że wyjście nie jest oczywiście obowiązkowe, ale potem będzie sprawdzian z treści filmu. Nawet za czasów PRL takich numerów nie robiono. 

Czytaj więcej: http://www.pomorska.pl/wiadomosci/bydgoszcz/a/men-oficjalnie-nie-naciska-ale-czesc-klas-i-tak-idzie-na-smolensk,10628490/

#neuropa #4konserwy #polityka #bekazpisu #edukacja #smolensk
  • 28
  • Odpowiedz
może delikatnie przesadziłem


@theone1980: skłamałeś/#!$%@?łeś głupity, nazywaj rzeczy po imieniu

generalnie chodzi o to że miał dobry PR przy pomocy przyjaznych mediów,


@theone1980: Dobra obsada, dobry scenariusz, dobra muzyka, brak nachalnego wpychania filmu przez polityków nie jest jednoznaczne z dobrym PR

ale jako film nie prawda historycza, szanuję Więckiewicza


Tak samo jak Smoleńsk, który jest wpychany do szkół
  • Odpowiedz
@Goofas: generalnie dla mnie uczniowie powinni zapoznać się z oboma filmami, ale filmy o pollitykach powinno się kręcić w kontekscie historycznym nie politycznym, zarówno Smoleńsk jaki i Wałesa są teraz nie piedestale i z lewa i prawa wykorzystują to
  • Odpowiedz