Wpis z mikrobloga

Mirunie, niech ktoś potrzyma za mnie kciuki albo mi dobrze pożyczy, albo niech szepnie co do Szefów na górze, bo ja mam chyba kiepską łączność... Wysłałam bardzo-ważne-cv parę dni temu i nadal bez odzewu, a bardzo bym chciała, żeby mnie zechcieli. I cykam się, że jednak nie zechcą, i grzebię w tym moim cv w poszukiwaniu tego, co mogłam tam źle napisać, że nie dzwonią, i w ogóle trochę-smutna-żaba ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@cherme: Chciałem mieć jakiś absurdalny nick, są przecież samce i samice płaszczek a odmienia się tak a nie inaczej niestety xD Elektryczny węgorz albo zirytowany węgorz słabiej brzmi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz